Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław odda część World Games? Nie stać nas na igrzyska

Bartosz Józefiak
Decyzja o tym, że Wrocław zorganizuje World Games 2017 zapadła przed rokiem
Decyzja o tym, że Wrocław zorganizuje World Games 2017 zapadła przed rokiem fot. World Games
Wrocław może nie poradzić sobie z przygotowaniem wszystkich obiektów na zaplanowane na 2017 rok międzynarodowe igrzyska sportów nieolimpijskich World Games. Miasto rozważa "oddanie" części imprez innym miejscowościom. W grę wchodzą m.in. Wołów i Duszniki-Zdrój.

Możliwe, że lista miejsc na Dolnym Śląsku, gdzie trafią igrzyska będzie większa. Wszystko zależy od tego, jakie obiekty uda się miastu przygotować. A to zależne jest także od ministerstwa sportu i turystyki, które przyznaje środki na organizację imprezy. Wrocław w tym tygodniu rozpocznie walkę o rządowe pieniądze.

Mistrzostwa sportów nieolimpijskich (np. bilard, przeciąganie liny, łucznictwo czy karate) odbędą się we Wrocławiu w 2017 roku. Impreza ma przynieść znacznie większe zyski miastu, niż mistrzostwa Euro 2012. Zanim jednak impreza się zwróci, najpierw trzeba do niej dołożyć- i to nawet 40 milionów dolarów.

Jednym z niezbędnych obiektów na World Games jest długi na 50 metrów basen olimpijski, na którym będą się rozgrywać takie dyscypliny, jak piłka kajakowa, ratownictwo wodne i pływanie w płetwach. Nowy obiekt miał powstać na terenie Akademii Wychowania Fizycznego, w kompleksie Stadionu Olimpijskiego. Ale koszt jego budowy to nawet 100 milionów zł. Wrocław nie ma takich pieniędzy. Uczelnia też nie zamierza dokładać do jego budowy. Rozpatrywany jest też tańszy wariant - dobudowanie trybun i zadaszenia na basenie przy ul. Wejherowskiej. Pojawiła się jednak trzecia opcja. Wymogi potrzebne na World Games spełnia basen w... Wołowie.

- Zgłosiliśmy władzom Wrocławia chęć współorganizacji mistrzostw - mówi zastępca burmistrza Wołowa Jacek Włosek.- Możemy udostępnić nie tylko nasz basen. Na obiektach w Wołowie mogłoby się odbywać też kilka niszowych dyscyplin.

Do wrocławskiego magistratu zgłosiły się także władze Dusznik-Zdroju. - Chcielibyśmy wybudować tor do wyścigów rolek. Mamy prężnie działający klub rolkarzy, dlatego byłaby to trafiona inwestycja - tłumaczy sekretarz gminy Wiesław Bator.

Co na to władze Wrocławia? - Na pewno większa część mistrzostw będzie odbywała się u nas. Ale nie mamy nic przeciwko, aby pojedyncze dyscypliny rozgrywano w innych miastach na Dolnym Śląsku - mówi wiceprezydent Wrocławia Wojciech Adamski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska