Wrocław: Nowy most Muchoborski prawie gotowy. Pojedziemy nim od października

Jak uspokaja kierownik budowy, Łukasz Kapanowski z firmy Intop Warszawa, robotnicy ze wszystkim zdążą na czas. Do końca września wykonawca ma czas na prace. Mieszkańcy obawiają się, że w takim razie odbiory się pewnie skończą w połowie października. Tymczasem, jak zapewnia Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, 1 października wypada akurat w sobotę i prawdopodobnie już wtedy będziemy jechać nowym mostem.

Najpierw została oddana do użytku kładka dla pieszych i rowerzystów, która znajduje się tuż obok mostu. Dzięki niej objazdy dotyczą tylko pojazdów silnikowych. Z kładki korzysta już wiele osób.

Już na samym początku budowy przychodziło tu sporo mieszkańców. Ale nie tylko pieszo, bo zdarzali się też kierowcy, którzy pchali się autami mimo zamknięcia mostu.

Potem stało się to niemożliwe, bo stary most Muchoborski zniknął. Jego dopuszczalne obciążenie wynosiło 20 t, teraz będzie to 30 t. Wybudowany w 1967 r. stary most Muchobor-ski nad Ślęzą był w złym stanie technicznym. Nowa konstrukcja jest już w zaawansowanym stanie prac. Most jest zespolony z metalowych elementów zalanych betonem. Zbrojona płyta mostu jest właśnie szlifowana. Jeszcze trochę czasu minie, zanim pojawi się na niej nawierzchnia. Teraz wykonywane będą chodniki.

Po obu stronach mostu zamontowane będą barierki. Oświetlenie zapewnią istniejące latarnie. Na moście będzie po jednym pasie ruchu w każdym kierunku, każdy szerokości 3,5 metra, a także chodniki.

Nie będzie ścieżki rowerowej, bo cykliści pojadą obok, wspomnianą kładką. Organizacja ruchu wróci do tej sprzed remontu, pojawią się dodatkowo zjazd i wjazd oraz znaki prowadzące rowerzystów na kładkę.

Autobusy linii 107 , 319, 119 oraz kursy nocne linii 241 jadą objazdem. Została utworzona linia tymczasowa 719 zapewniająca obsługę Krzemienieckiej. Po zakończeniu budowy linie autobusowe wrócą na swoje stałe trasy.