We Wrocławiu powstał nowoczesny stadion na Pilczycach. Świetnie! Ale co z pozostałymi arenami w mieście? Sprawdziliśmy, w jakim są stanie i czy znajdą się pieniądze na ich renowację?
Perłą wśród sportowych aren Wrocławia jest stadion Olimpijski. Mieszczący się przy ul. Paderewskiego obiekt jest z roku na rok w coraz gorszym stanie. Należałoby natychmiast rozpocząć tam remont. Jest co ratować, bo budowla mogłaby zostać wizytówką Wrocławia. Niestety, nie zanosi się na to.
Warto przypomnieć, że magistrat już kilka lat temu obiecywał, że zajmie się remontem Olimpijskiego. Przed dwoma laty, w rozmowie z naszą gazetą Michał Janicki, obecny wiceprezydent Wrocławia, zapewniał m.in., że stadion zostanie w całości przykryty dachem. W 2010 roku miały rozpocząć się prace projektowe. Sam remont - pod koniec roku 2012. Niestety, dziś wiadomo, że z tych planów nic nie wyjdzie.
- Pomysł renowacji Olimpijskiego powstał w 2006 r., zanim zapadła decyzja o budowie areny na EURO - mówi Piotr Mazur, dyrektor biura sportu, turystyki i rekreacji w urzędzie miasta Wrocławia. - Jednak wtedy główne fundusze przeznaczyliśmy na budowę nowego stadionu. Olimpijski musi zostać wyremontowany, ale w najbliższych kilku latach miasto nie będzie miało na to pieniędzy.
Kolejny obiekt to stadion Ślęzy Wrocław. Znajdująca się przy ul. Wróblewskiego arena i otaczający ją teren należą do Bogdana Ludkowskiego. Twierdzi on, że od długiego czasu stara się o pozwolenie na remont stadionu.
- Przedstawiłem kilka propozycji dotyczących stadionu i przyległych terenów - mówi Ludkowski. - Ale wszystkie zostały odrzucone przez urząd miasta Wrocławia.
Biznesmen chce zrealizować swoje plany na dwóch hektarach obszaru przy ul. Wróblewskiego. Pozostałe trzy miałyby nadal pełnić funkcję sportową.
- Chciałbym wybudować hotel i centrum konferencyjne, połączone z częścią biurowo-usługową - wyjaśnia Bogusław Ludkowski. - Kluczową sprawą jest jednak otrzymanie pozwolenia na budowę, którego nie mogę dostać już od ponad ośmiu lat.
W najlepszym stanie jest stadion przy ul. Oporowskiej.
- Gospodarzem obiektu jest Śląsk Wrocław, a my w ciągu ostatnich lat remontowaliśmy go jako gmina - mówi Waldemar Biskup, dyrektor Młodzieżowego Centrum Sportu Wrocław. - Teraz stadion jest w dobrym stanie technicznym i pozostanie bazą dla piłkarzy Śląska.
W planach miasta na najbliższe lata jest za to remont kameralnego stadionu przy ul. Lotniczej.
- Ma tam powstać m.in. tartanowa bieżnia lekkoatletyczna - tłumaczy Waldemar Biskup. - Oprócz niej boisko do piłki nożnej z trybunami wraz z budynkiem, w którym będą szatnie i sanitariaty. Poza tym, powstaną dwa boczne boiska. Jedno ze sztuczną nawierzchnią, drugie trawiaste.
Przewiduje się też oświetlenie boisk. Koszt prac szacuje się na ok. 20 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
