Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Nagroda wypłacona, a stadion wciąż w budowie

Marcin Rybak, Marcin Torz
Tak dzisiaj miał wyglądać stadion na Pilczycach. Ale nie wygląda. Trzeba jeszcze dużo pracy...
Tak dzisiaj miał wyglądać stadion na Pilczycach. Ale nie wygląda. Trzeba jeszcze dużo pracy... wizualizacja inwestora
Zaczęły się rozmowy o ostatecznym rozliczeniu budowy stadionu na Pilczycach. Czy będą kary za opóźnienia?

Już sprzedają bilety na pierwszy mecz Śląska na nowym stadionie. Kliknij i zobacz, jak je kupić

- Chcemy być na budowie stadionu jak najkrócej - mówi Jan Wawrzyniak, rzecznik budującej pilczycką arenę niemieckiej spółki Max Bögl.

Wawrzyniak nie chciał jednak powiedzieć, kiedy zakończą się wszystkie prace i kiedy arena wyglądać będzie tak, jak na wizualizacjach.

Pełnomocnik prezydenta Wrocławia do spraw Euro 2012 Michał Janicki (nowy wiceprezydent miasta) mówi, że roboty zajmą jeszcze kilka tygodni.

ZOBACZ: tak powstawał wrocławski stadion (ZDJĘCIA)

- Do wykończenia zostały drogi dojazdowe, parkingi dla autokarów, wykończenie niektórych pomieszczeń technicznych - mówi Magdalena Malara z miejskiej spółki Wrocław 2012. - Te prace pozostają bez istotnego wpływu na organizację zaplanowanych na stadionie imprez.

Przypomnijmy, że Max Bögl został wybrany na wykonawcę stadionu w styczniu ubiegłego roku. Zgodnie z podpisaną wówczas umową roboty miały się skończyć 30 czerwca. Później miały trwać tylko ostatnie prace wykończeniowe.

Dodajmy też, że 30 czerwca - jako termin oddania stadionu - miał być "ostateczną" datą akceptowaną przez Europejską Federację Piłkarską. Niedotrzymanie tego terminu miało grozić odebraniem miastu praw do organizacji meczów Euro 2012. Jednak mimo znacznych opóźnień, meczów Euro 2012 nam nie odebrano.

Co więcej, do 30 czerwca stadion powinien mieć podpisaną umowę na rozgrywanie meczów przez Śląsk Wrocław.

Inaczej wrocławski klub miał mieć problemy z otrzymaniem licencji od organizującej rozgrywki spółki Ekstraklasa SA .

Tak przynajmniej miejska fir-ma Wrocław 2012 uzasadniała konieczność błyskawicznego i bezprzetargowego wyboru Maxa Bögla na wykonawcę areny. Procedurę wyboru i podpisania nowej umowy przeprowadzono w dwa dni i zakończo-no umową z 16 stycznia 2010.

"Gmina Wrocław jest zobowiązana doprowadzić do tego, że zakończenie budowy stadionu i oddanie go do użytkowania nastąpi najpóźniej do dnia 30 czerwca" - czytamy w specjalnym piśmie spółki Wrocławi 2012 do Urzędu Zamówień Publicznych.

W tym też piśmie jest mowa o 30 czerwca jako ostatecznej dacie zawarcia umowy na korzystanie z areny z WKS Śląsk Wrocław.

Umowę ze Śląskiem - przypomnijmy - podpisano w miniony poniedziałek, 10 października. A pierwszy mecz Śląska Wrocław planowany jest na 28 października. Ma to być ligowe spotkanie Śląska Wrocław z Lechią Gdańsk.

Czy firma Max Bögl będzie musiała oddać prawie 25 mln złotych, wypłaconych jej za wprowadzone na budowie no-we technologie, które miały umożliwić wybudowanie areny do 30 czerwca?

- Trwają negocjacje - odpowiadają zgodnie Michał Janicki, Magdalena Malara i Jan Wawrzyniak.
- Nieoficjalnie mogę powiedzieć, że jest duża szansa na odzyskanie tych 25 milionów - mówi nasz rozmówca z firmy Wrocław 2012.

Cena areny
W myśl umowy, stadion na Pilczycach miał kosztować 655 mln zł.

Tyle dostać miała za wykonane prace niemiecka firma Max Bögl. Dodatkowo mogła się starać o 3,75 proc. wartości tej kwoty, czyli 24,7 mln zł. Pod warunkiem że wprowadziłaby na budowę zmiany organizacyjne i nowe technologie, które umożliwią wykonanie prac w umówionym terminie, czyli do 30 czerwca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska