Wbrew oczekiwaniom, przebywający dziś we Wrocławiu szef PZPN Grzegorz Lato nie zdradził, kto zagra w tym roku z reprezentacją Polski na otwarcie wrocławskiego stadionu. - W tej sprawie trwają rozmowy z trzema reprezentacjami narodowymi - powiedział Lato.
Dodał, że chodzi o drużyny z Europy. Nie potwierdziły się więc wcześniejsze spekulacje, że do Wrocławia mogłaby przyjechać reprezentacja Brazylii.
Adam Olkowicz, odpowiadający w PZPN za przygotowania do turnieju, doprecyzował później w rozmowie z "Gazetą Wrocławską", że w grę wchodzą drużyny zajmujące obecnie w eliminacjach do Euro 2012 pierwsze miejsca w swoich grupach.
Liderami grupowymi są dziś Niemcy (ale oni mają zagrać na otwarciu stadionu we Wrocławiu), Rosja, Włochy, Francja, Holandia, Chorwacja, Norwegia i Hiszpania. Olkowicz nie chciał zdradzić, z którą z tych drużyn trwają rozmowy.
Tymczasem Wrocław może stracić zapowiadany na wrzesień pojedynek bokserski Tomasz Adamek - Władymir Kliczko. Zamiast na naszym stadionie, może się on odbyć na Stadionie Narodowym w Warszawie. Potwierdza to Kathy Duva, współpromotorka Adamka.
Minusem wrocławskiej areny jest w tym przypadku zadaszenie areny. A konkretnie: jego brak.
- Wiadomo, że we wrześniu pogoda w naszym kraju jest zmienna, więc czasowe zadaszenie obiektu jest warunkiem niezbędnym. Z tego co wiem, nie jest to dla Wrocławia bariera nie do pokonania. Choć całość to na pewno duże wyzwanie, a jednocześnie gloryfikacja tutejszych władz i całego środowiska - dyplomatycznie mówi nam Andrzej Gmitruk, niedawny trener Adamka.
Więcej w jutrzejszej "Gazecie Wrocławskiej"
Czytaj także:
* TOMASZ ADAMEK O PLANOWANEJ WALCE Z KLICZKĄ
* Nasz raport o przygotowaniach do Euro 2012
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?