System zamontowano w sześciu miejscach w Polsce po to, aby zbadać różne rodzaje przejść dla pieszych. Jednym z nich ul. Mickiewicza we Wrocławiu. Badania potrwają przez kilka miesięcy. Projekt o nazwie MOBIS polega na zainstalowaniu kamer wideo przy przejściach, które będą rejestrować zdarzenia uznane przez system za konflikty ruchowe. Np. inteligentnemu systemowi nie umknie gwałtowne hamowanie czy niezachowanie minimalnej odległości pojazdu do pieszego. Zdarzenia te, widziane okiem kamery, zostaną zgrupowane i policzone, co pozwoli na wyciągnięcie wniosków.
Piesi czy kierowcy nie powinni obawiać się mandatów. - Nadzorujący projekt będą analizować jedynie niebezpieczne sytuacje, a informacje na temat konkretnych pojazdów nie będą przekazywane do dalszego procesowania - wyjaśnia Karol Gajda z firmy Neurosoft.
Nie każda sytuacja, w której dochodzi do konfliktu pieszy-kierowca, kończy się wypadkiem. Szacuje się, że dochodzi do niego raz na trzy tysiące takich zdarzeń. Jednak na tle innych państw Unii Europejskiej, Polska wypada bardzo niekorzystnie - ponad 30 proc. ofiar wypadków z udziałem pieszych ma miejsce właśnie na oznakowanych przejściach przez jezdnie, które przecież nie bez powodu nazwa się pasami bezpieczeństwa. Jak pokazują statystyki to o 10 proc. więcej niż średnia w UE i aż o 20 proc. więcej, od lidera bezpieczeństwa – Holandii.
Ministerstwo infrastruktury uznało więc poprawę bezpieczeństwa pieszych za zadanie priorytetowe. Metoda inteligentnej analizy obrazu wideo wykorzystywana w projekcie MOBIS, pozwoli na przeprowadzenie oceny bezpieczeństwa, a w przyszłości ma ułatwić podjęcie konkretnych działań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
