ZOBACZ TEŻ: PILOT CELOWO ROZBIŁ SAMOLOT GERMANWINGS W ALPACH? NAJNOWSZE USTALENIA ŚLEDCZYCH
Oto związane z Wrocławiem incydenty lotnicze, którymi w ostatnich miesiącach zajmowała się komisja:
10 stycznia 2015 - wiatr obrócił samolot
Samolot SAAB SF-340A (tzw. powietrzna taksówka - maszyna należąca do firmy Sky Taxi wynajmującej samoloty m.in. biznesmenom) został zaparkowany na płycie postojowej lotniska Wrocław-Strachowice. Obok niego zaparkowane były inne samoloty. 10 stycznia wystąpiły bardzo silne porywy wiatru. Pracownik obsługi lotniska podczas obchodu stwierdził, że samolot znacznie się obrócił względem tego, jak powinien stać.
Maszyna została obrócona przez wiatr o ok. 135 stopni w lewo, a element podwozia skręcił się aż o 180 stopni. Spowodowało to zerwanie kabla zasilającego reflektor. Samolot po obróceniu znalazł się w odległości zaledwie około metra od skrzydła sąsiedniego samolotu. Maszynę przestawiono ręcznie i dolano ok. 1000 l paliwa by dociążyć pojazd. Stwierdzono, że podstawiane pod koła podwozia kliny były wykonane z drewna, a ich jakość była nie najlepsza. Poza tym nie podłożono ich pod wszystkie koła samolotów.
Komisja badania wypadków nie wydała żadnych zaleceń, ale profilaktycznie kupiono 3 komplety profesjonalnych gumowych klinów pod koła samolotów.
ZOBACZ: KIM BYŁ ANDREAS LUBITZ, PILOT KTÓRY DOPROWADZIŁ DO KATASTROFY SAMOLOTU GERMANWINGS?
24 listopada 2014 - problemy ze sterowaniem
Załoga Bombardiera DHC-8-400 należącegoo do Eurolotu podczas kołowania do startu miała problemy ze sterowaniem przednim podwoziem. Rejs odwołano. Obsługa techniczna wymieniła element sterowania, po czym samolot wrócił do eksploatacji.
29 października 2014 - jeleń na pasie startowym?
Załoga Boeinga 737-800 zgłosiła podczas kołowania, że widzi duże zwierzę. Piloci określili je słowem "deer", czyli jeleń. Kontroler ruchu wycofał zgodę na start samolotu. Dyżurny podczas inspekcji pasa zauważył w jego pobliżu lisa. Po 10 minutach opóźnienia samolot wystartował. Stwierdzono, że przez złą widoczność pilot źle ocenił wielkość zwierzęcia, a od ośmiu lat przez ogrodzenie lotniska na płytę nie przedostało się żadne większe zwierzę.
24 lipca 2014 - lądowanie w ciemnościach
Cessna T303 lądowała w ciemności. Podczas końcowego podejścia do lądowania samolotu nastąpiła awaria świateł drogi startowej. Samolot wylądował bez problemów. Okazało się, że światła przestały działać bo przepalił się bezpiecznik. W efekcie postanowiono wymieniać je co roku, by zapobiec podobnym przypadkom.
7 lipca 2014 - zderzenie z ptakiem
Po starcie samolotu pasażerskiego Embraer 190 załoga zgłosiła kontrolerowi ruchu lotniczego zderzenie z ptakiem, do którego doszło podczas rozbiegu przy prędkości ok. 150 km/h. Na pasie startowym znaleziono martwą pustułkę.
W tym wypadku komisja nie formułowała zaleceń dotyczących bezpieczeństwa, bo wiele działań jest już realizowanych. Z raportu dowiadujemy się, że trawa na polu manewrowym wrocławskiego lotniska jest koszona specjalnym sprzętem i w takich okresach, by maksymalnie ograniczyć żerowanie ptaków. Stosowane są też opryski przeciw owadom. Sokolnik obserwuje liczbę ptactwa wokół lotniska i składa raporty. Budynki na terenie lotniska są zabezpieczone przed gniazdowaniem i przesiadywaniem ptaków, a te najbardziej uciążliwe są odstraszane dźwiękami.
4 lutego 2014 - podczas lotu pękła szyba
W samolocie pasażerskim Embrarer ERJ-175 podczas lotu na trasie Frankfurt – Wrocław pękła szyba. Po osiągnięciu poziomu 9,4 km załoga usłyszała głośny huk - pękła zewnętrzna warstwa lewej przedniej szyby. Obniżono lot do wysokośc około 4 km i i zredukowano prędkość. Lot został przekierowany do Warszawy. Ustalono, że usterka była spowodowana rozwarstwieniem szyby. Komisja nie sformułowała zaleceń odnośnie bezpieczeństwa.
24 października 2013 - alarm pożarowy i awaryjne lądowanie
Załoga samolotu PIAGGIO P 180 Avanti I wykonywała transport ratowniczy z Wrocławia Strachowic na Lotnisko Chopina w Warszawie. W trakcie wznoszenia wyświetliła się informacja o pożarze. Załoga zabezpieczyła silnik poprzez jego wyłączenie i użyła butli przeciwpożarowej zamontowanej na silniku. Przekazała też komunikat MAYDAY i zgłosiła potrzebę lądowania we Wrocławiu, informując o konieczności asysty medycznej i straży pożarnej. Lądowanie z wyłączonym prawym silnikiem przebiegło bez zakłóceń. Ewakuowano załogę i pacjenta. Lotniskowa straż pożarna nie stwierdziła pożaru. Okazało się, że wystąpiła awaria systemu ostrzegającego o pożarze - informował o ogniu mimo braku usterki.
4 lipca 2012 - samolot dwa razy zawracał przez usterkę
Do zdarzenia doszło w samolocie rejsowym ATR 72-200 z Wrocławia do Frankfurtu. Na wysokości około 5,5 km pojawiła się usterka generatora prądu w silniku. Załoga wykonała listę kontrolną, a samolot zawrócono do Wrocławia i sprawdzono generator. Samolot wystartował ponownie, tym razem usterka pojawiła się już na poziomie 2,7 km. I tym razem samolot zawrócił do Wrocławia. Wadliwie wykonany generator został wymieniony, a po wykonaniu testów samolot wrócił na linię.
25 kwietnia 2012 - usterka systemu
Na wysokości 900 metrów w samolocie ATR 72-200 firmy Eurolot lecącym z Frankfurtu do Wrocławia wystąpiła usterka elektronicznego systemu AHRS zastępującego żyroskop. Lot był kontynuowany do lotniska we Wrocławiu. Usterka więcej się nie pojawiła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
