Wrocław: MPK chce brać przykład z Brukseli

Przemysław Wronecki
Wrocławskie MPK uzyskało licencję przewoźnika kolejowego. Ma to umożliwić zrealizowanie pomysłu, o którym pisaliśmy już wcześniej - uruchomienie pod koniec przyszłego roku pociągu miejskiego.

Na początku pilotażowo. Szynobusy kursowałyby po torach kolejowych nie tylko w granicach samego Wrocławia, ale także do podwrocławskich "sypialni".

Wczoraj w ratuszu MPK podpisało też umowę partnerską ze swoim odpowiednikiem z Brukseli. Chce korzystać z jego doświadczeń.

- Na sukces komunikacji w Brukseli składa się między innymi dostosowana do potrzeb pasażera polityka taryfowa, dobry i bezpieczny tabor oraz odpowiednia promocja. I to jest know-how, które chcielibyśmy uzyskać - wylicza Patryk Wild z MPK.

Belgowie chcą nam podpowiedzieć, jak wprowadzić system pozwalający śledzić każdy tramwaj w mieście.

We Wrocławiu z usług komunikacji miejskiej korzysta dziś prawie 47 procent mieszkańców. W Brukseli ta liczba to 65 procent. I to jest także cel MPK. Według Wilda może zostać zrealizowany w ciągu kilku lat.

- A już po kilku miesiącach naszej współpracy zmiany będą widoczne i odczuwalne - optymistycznie ocenia Patrick Bultynck ze STIB, brukselskiego odpowiednika MPK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
D.R.
Nie wiem skąd się wzięło w Polsce to bałwochwalcze uwielbienie dla "szynobusu" - pojazdu, który dla koleji miejskich jest tak przydatny jak IKARUS (pamiętacie?) do rozwożenia pizzy.
s
sternik
Chore pomysły chorego pupila WIELKIEGO STERNIKA. Niech pan Wild spojrzy na własne podwórko. Jeszcze troche i nie będzie miał czym jeżdzić. Wystarczy przejechać się autobusami VOLVO które co chwila nawalają. Niech wyjdzie z biura i przejedzie się swoją komunikacją- telepiące tramwaje i autobusy.Wybory się zbliżają i trzeba czym błysnąć. Już błyszczał w gminie Stszowice gdzie mieszkańcy odetchneli że już nie rządzi!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie