W niedzielę przed godz. 7 ktoś zadzwonił na numer alarmowy z informacją, że człowiek wszedł na barierki wiaduktu nad drogę ekspresową na wysokości Łoziny. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastaliśmy na wysokości około 8 metrów mężczyznę, który oświadczył, że chce popełnić samobójstwo – relacjonują strażacy z OSP Łozina.
Zapadła decyzja o zamknięciu drogi S8 w obu kierunkach. Pod wiaduktem został rozłożony skokochron. Jak informuje dyżurny wrocławskiej straży pożarnej, akcja przedłużała się, ale udało się namówić mężczyznę służbom i rodzinie do zejścia.
- Dostaliśmy informację o mężczyźnie, który może podjąć taką dramatyczną decyzję. Działo się to wszystko na węźle Łozina, na 37. km drogi S8. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce i rozmawiając z mężczyzną ustalili gdzie mieszka, a następnie pojechali po rodzinę. Wraz z rodziną porozmawiali z mężczyzną, który zszedł z wiaduktu – informuje Paweł Noga z wrocławskiej komendy miejskiej.
22-latek trafił pod opiekę ratowników medycznych, którzy przewieźli go do szpitala, gdzie otrzyma pomoc.
Po godz. 9 droga była już przejezdna.
Debata Harris-Trump. Kto wygrał przedwyborcze starcie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?