Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław ma pieszego oficera. Opowiada o rondzie Reagana i promenadach, ale konkretów brak (FILM)

Weronika Skupin
Szeroko zakrojone konsultacje i reagowanie na problemy pieszych, nawet po pojedynczym głosie. Wprowadzanie zmian by ułatwić nam poruszanie się po mieście - na razie na rondzie Reagana i w rejonie Promenady Staromiejskiej – tym będzie zajmował się oficer pieszy Tomasz Stefanicki. Dziś objął nowe stanowisko w urzędzie miasta, dotychczas był urzędnikiem w innym wydziale. Jest też społecznikiem, a do pracy przyjeżdża rowerem. Co dla nas zrobi? Niestety, dziś konkrety nie padły, co kiepsko wróży pieszym, którzy naprawdę potrzebują pomocy we Wrocławiu. W wielu miejscach w centrum miasta tracą dziś mnóstwo czasu, bo sygnalizacja świetlna uprzywilejowuje samochody, a pieszym daje kilka sekund na pokonanie ulic.

Tomasz Stefanicki to pierwszy w Polsce oficer pieszy (w Lublinie podobny urzędnik zacznie pracę 1 marca - przyp. red.). Jak mówi wiceprezydent Maciej Bluj, będzie miał on realny wpływ na funkcjonowanie miasta. Jak to konkretnie ma wyglądać? Oficer tłumaczył, że jest na nowym stanowisku od kilku godzin i musi jeszcze przyzwyczaić się do niego by opowiedzieć, jak będzie wyglądał jego dzień.

Mówił za to o konsultacjach z mieszkańcami i reagowaniu na ich głosy, nawet pojedyncze. – Na początek zajmę się sprawą przejścia przez rondo Reagana – zdradził Stefanicki. Jak to ma wyglądać? Czy to znaczy, że będą tam naziemne przejścia? – Będziemy dyskutować – mówi.

Stefanicki rondem Reagana zajmie się niejako z urzędu, ale ma swoje własne pomysły. Chce działać głównie w centrum, na Starym Mieście i udostępnić mieszkańcom Promenadę Staromiejską, tak by zachować jej ciągłość. Gdy dopytywaliśmy, czy poza tym będzie się zajmował wytyczaniem nowych przejść dla pieszych, czy wyznaczaniem miejsc dla sygnalizatorów i nowych znaków stwierdził, że nie chce ograniczać zakresu swoich obowiązkach, a do jego kompetencji będzie należało wszystko to, co dotyczy pieszych.

Analiza, sprawdzanie nowych możliwości, rozmowy i konsultacje – to wszystko bardzo ogólne sformułowania. Jaki wpływ na funkcjonowanie miasta będzie miał oficer, dopiero się przekonamy. Ocenimy jego działania za kilka miesięcy.

Tomasz Stefanicki zajmował się w urzędzie miasta rozwojem przedsiębiorczości. Do pracy nie chodzi pieszo, bo mieszka na Oporowie. Przyjeżdża rowerem, podobnie jak jego nowy kolega z biurka obok, oficer rowerowy Daniel Chojnacki. Panowie mają razem ściśle współpracować. Stefanicki był radnym osiedlowym, udziela się też społecznie, zgłasza projekty do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Jest maratończykiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska