Wrocław ma drugą najdroższą strefę płatnego parkowania w Polsce. Ile płacimy w porównaniu do mieszkańców innych miast?

We Wrocławiu znajduje się już około 7 tysięcy płatnych miejsc postojowych. Strefy parkowania są podzielone na trzy podstrefy. Obowiązują w nich różne stawki za postój:

• 7 zł za pierwszą godzinę, 7,30 zł za drugą, 7,70 zł za trzecią i 7 zł za każdą kolejną w obszarze A,
• 5 zł za pierwszą godzinę, 5,20 zł za drugą, 5,50 zł za trzecią i 5 zł za każdą kolejną w obszarze B,
• 3 zł za pierwszą godzinę, 3,10 zł za drugą, 3,30 zł za trzecią i 3 zł za każdą kolejną w obszarze C.

Zameldowani mieszkańcy mogą wykupić na całą podstrefę lub na jej część abonament. Często nie dotyczy on jednak miejsc, gdzie zostawiamy pojazd na dłuższy czas (zakupy, praca lub inne aktywności). Wówczas obowiązuje normalna opłata.

W wojewódzkich miastach najwięcej za godzinę postoju (7 złotych) zapłacimy zarówno we Wrocławiu, jak i w Poznaniu. Gdybyśmy chcieli zostawić nasz pojazd w najdroższej strefie na cztery godziny, koszt w naszym mieście wyniesie 28,40 zł. W Poznaniu kierowcy zapłacą o 90 groszy więcej.

Co ciekawe, daleko w tyle rankingu znajdują się miasta, w których panuje równie duży ruch samochodowy (wg raportu korków firmy INRIX). W Krakowie kierowcy zapłacą 6 zł za pierwszą godzinę parkowania. W Warszawie cena jest znacznie niższa i wynosi już tylko 4,50 zł - o 35,7 proc. mniej od stawek we Wrocławiu.

• Poznań – 7 zł/h i 29,30 zł/4h,
• Wrocław – 7 zł/h i 28,40 zł/4h,
• Gdańsk – 5,50 zł/h i 25,50 zł/4h,
• Kraków – 6 zł/h i 24 zł/4h,
• Łódź – 5 zł/h i 21,50 zł/4h,
• Warszawa – 4,50 zł/h i 20,80 zł/4h,
• Lublin – 4,50 zł/h i 20,80 zł/4h,
• Bydgoszcz – 3,80 zł/h i 17,50 zł/4h,
• Szczecin – 3,60 zł/h i 16,60 zł/4h,
• Białystok – 2,80 zł/h i 12,40 zł/4h.

W ostatnich miesiącach można było zaobserwować regularne zmiany w cennikach m.in. w Krakowie, gdzie władze miasta również chcą podnieść opłatę do 7 zł za godzinę postoju. W Łodzi i Rzeszowie stawka wzrosła z 4 do 5 zł.

We Wrocławiu o podwyżkach nie ma na razie mowy, aczkolwiek znalazł się sposób na to, by kierowcy płacili za parkowanie więcej. Do końca 2021 roku Strefa Płatnego Parkowania obejmowała 5 733 miejsc. Pod koniec ubiegłego roku było to już 6 436 miejsc, a w styczniu 2023 roku wyznaczono kolejne 583.

Od stycznia 2023 roku wzrosły też kary za brak opłaconego postoju na terenie Strefy Płatnego Parkowania. Wynoszą odpowiednio 10 i 6 proc. minimalnego wynagrodzenia. Za postój bez opłaty zapłacimy już 349 złotych po upływie 7 dni lub 174,50 zł do 7 dni. Wcześniej stawki te wynosiły kolejno 200 i 100 zł.

Dokonano również zmiany godzin, w których kierowców obowiązuje opłata. W ścisłym centrum należy wykupić bilet także w weekendy i to aż do godziny 20:00.

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta podaje, że wprowadzenie opłat za parkowanie to przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa pieszych, uporządkowanie „dzikiego parkowania” i większa rotacja samochodów.

- Ma to przede wszystkim duże znaczenie dla mieszkańców, ponieważ wpływa na ich komfort zamieszkiwania w danej okolicy. Jest bezpieczniej i wygodniej, a dodatkowo poprawia się stan lokalnych dróg oraz ich najbliższego otoczenia. W wielu miejscach osoby o ograniczonej sprawności ruchowej: starsze, z niepełnosprawnościami, poruszające się na wózku, z wózkiem dziecięcym nie mają możliwości przejścia chodnikiem, bo tak gęsto zaparkowane są pojazdy - wyjaśnia Klaudia Piątek, rzeczniczka prasowa ZdiUM.