Kamienica przy Szczytnickiej 29 należy do miasta. Budynek jest w złym stanie technicznym. Spółka Wrocławskie Mieszkania wykwaterowała już jakiś czas temu mieszkańców. Obiekt ma zostać sprzedany, a cena wywoławcza to 5 milionów złotych.
Pracownicy spółki chcieli zabezpieczyć budynek, ale okazało się, że zajmują go dzicy lokatorzy. Kilka miesięcy temu wprowadzili się tam działacze stowarzyszenia Akcja Lokatorska i nieformalnej grupy Federacja Anarchistyczna, którzy nie chcą zgodzić się na odsprzedanie kamienicy deweloperowi. - Chcemy stworzyć tu ośrodek kultury - zapowiedzieli. Interweniowała policja, ale bezskutecznie.
- Zajęcie budynku jest sygnałem dla miasta, że ludzie potrzebują dostępu do tanich mieszkań. Wzrost cen na rynku mieszkań jest gigantyczny i powoli żadnego z nas nie będzie stać na mieszkanie z uczciwej pracy - tłumaczą organizatorzy protestu i uważają, że mają prawo zajmować budynek ze względu na "fakt prawa posiadania, czyli stanu faktycznego”.
– Według polskiego prawa osoby mieszkające, niezależnie od umowy z właścicielem gruntu, posiadają prawa lokatorskie - tłumaczą obecni "lokatorzy". Miasto zapowiedziało, że jeśli osoby zajmujące budynek nie opuszczą go dobrowolnie, zgłosi sprawę do prokuratury.
Policja radzi studentom, jak sobie radzić we Wrocławiu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?