Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław kupuje moderusy. "Rodziny z dziećmi muszą być wniebowzięte Rafałem Dutkiewiczem"

PB
Fot. Janusz WóJtowicz / Polskapresse
Miasto zadecydowało o kupnie 40 nowych tramwajów poznańskiej firmy Modertrans. Wybranie tych pojazdów zamiast składów bydgoskiej pesy nie spodobało się części mieszkańców. - Mamy więc kolejny przykład niegospodarnej i krótkowzrocznej polityki Prezydenta Dutkiewicza opartej jedynie o kalendarz wyborczy, zamiast o komfort i bezpieczeństwo mieszkańców - mówi Tomasz Owczarek z Wrocławskiego Ruchu Obywatelskiego.

Nowe tramwaje, które zakupi wrocławskie MPK to Moderusy Beta - jedyne w części niskopodłogowe pojazdy produkowane przez poznańską firmę Modertrans. W tej chwili po Wrocławiu jeździ 9 sztuk. Miasto za każdy nowy skład zapłaci 4,3 mln zł.

W wyborze Moderusów zapewne zaważyła cena. MPK za nowe tramwaje zapłaci 176 mln zł. Gdyby wybrana została oferta Pesy, tramwaje kosztowałyby ponad 324 mln zł, ale za to byłyby w pełni niskopodłogowe (Moderusy Beta mają tylko 27 proc. niskiej podłogi - przyp. red.).

CZYTAJ: Miasto wybrało nowe tramwaje. Moderus zamiast Pesy

Tę decyzję skrytykował Tomasz Owczarek z Wrocławskiego Ruchu Obywatelskiego. Poniżej prezentujemy treść oświadczenia:

"Rodziny z dziećmi, osoby starsze i o ograniczonej mobilności muszą być wniebowzięte Panem Prezydentem Rafałem Dutkiewiczem. Oczywiście ironicznie, gdyż MPK Wrocław za rządami jego ekipy zapewniło dziś Wrocławianom kolejne 30-40 lat wspinania się do tramwajów. Wszak w części niskopodłogowej, której jest tylko 27 proc., znajdują się jedynie 2 miejsca siedzące. Osoby starsze czy kobiety w ciąży i tak będą się wspinać po schodkach, aby usiąść. A to w poruszającym się pojeździe jest niebezpieczne. Sam widziałem jak w podobnych konstrukcyjnie Konstalach 205 oraz jeżdżących już moderusach beta osoby starsze się przewracały chcąc wejść na piętro z wolnymi miejscami siedzącymi. Oprócz tego awaryjne drzwi, które stwarzają niebezpieczeństwo czy fatalnie działająca klimatyzacja. Ale żeby takie rzeczy wiedzieć, trzeba jeździć tramwajami nie tylko w okresie kampanii wyborczej.
Mamy więc kolejny przykład niegospodarnej i krótkowzrocznej polityki Prezydenta Dutkiewicza opartej jedynie o kalendarz wyborczy, zamiast o komfort i bezpieczeństwo mieszkańców. Komunikacja miejska musi być w pełni niskopodłogowa, wygodna i niezawodna. Jak widać będzie można to zmienić dopiero po najbliższych wyborach i wymianie obecnej ekipy rządzącej miastem".

Zobacz też: Tramwaj Moderus Beta i problem z drzwiami które same się otwierają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska