O wzniesienie pomnika starał się radny miejski Piotr Maryński z PiS. Zgłosił nawet projekt do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Odrzucono go jednak ze względów formalnych. We wrześniu 2016 roku rada miejska podjęła uchwałę intencyjną w sprawie wzniesienia nowego pomnika we Wrocławiu. Spośród kilku lokalizacji wybrano skwer u zbiegu ulic: Dyrekcyjnej, Borowskiej i Glinianej (niedaleko galerii handlowej Wroclavia). Członkowie komitetu społecznego budowy pomnika przekonują, że to miejsce o znakomitej lokalizacji. Skwer ma powierzchnię ok. 4 tys. mkw.
- Dzięki pomnikowi upamiętnimy bohaterów, które poszli w nierówny, heroiczny bój - przekonywał Roman Kowalczyk, dolnośląski kurator oświaty, jeden z członków komitetu budowy pomnika.
Wrocławski magistrat lada moment ogłosi konkurs na projekt pomnika. Będzie on się składał z dwóch etapów. Jerzy Pietraszek, zastępca dyrektora wydziału kultury we wrocławskim magistracie tłumaczył, że do 15 maja wszyscy zainteresowani muszą złożyć wnioski o dopuszczenie do konkursu. Uczestnicy dopuszczeni do konkursu przedstawią koncepcje pomnika w postaci prac studialnych, rysunków i szkiców wraz z opisami. Uczestnicy na wykonanie tego zadania będą mieli czas do 21 sierpnia. Spośród nich jury wyłoni najwyżej sześć prac, których autorzy wykonaliby szczegółowe projekty wraz z modelami pomnika i makietami. Autorzy będą musieli przedstawić nie tylko projekt pomnika, ale także przedstawić swój pomysł na zagospodarowanie całego skweru.
- Pomnik powinien nawiązywać do historii, ale jestem przekonany, że wysokiej klasy dzieło artystyczne będzie wzbogacało przestrzeń miejską - mówił Jerzy Pietraszek. Zwycięzca konkursu otrzyma 50 tys. zł. Autor projektu, który zajmie drugie miejsce otrzyma 35 tys. zł, reszta uczestników drugie etapu konkursu otrzyma po 8 tys. zł. Rozstrzygnięcie konkursu przewidziano 10 grudnia.
15 osób weszło w skład komisji, która wybierze projekt pomnika żołnierzy wyklętych. Wśród nich są m.in: Jacek Sutryk - dyrektor departamentu spraw społecznych we wrocławskim urzędzie, Kazimierz Kimso - szef dolnośląskiej Solidarności, prof. Krzysztof Szwagrzyk - historyk, wiceprezes IPN, prof. Zbigniew Makarewicz - artysta rzeźbiarz, profesor ASP we Wrocławiu.
Nie wiadomo jeszcze ile będzie kosztować budowa pomnika, ale już teraz Jerzy Pietraszek przewiduje, że będą to nie małe pieniądze. - Samo zagospodarowanie terenu to kilkaset złotych, kolejne kilkaset złotych to budowa samego pomnika - wylicza urzędnik.
Społeczny komitet zamierza zorganizować zbiórkę pieniędzy na ten cel. Roman Kowalczyk zapewnia, że działacze komitetu "staną na głowie", żeby uzbierać odpowiednią kwotę, która pozwoli sfinansować postawienia pomnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
