W tramwaju linii nr 3 doszło najprawdopodobniej do zwarcia przewodów elektrycznych. W kabinie pojawił się bowiem zapach spalenizny. Z tramwaju wypuszczono ludzi. Na miejscu była komisja wypadkowa MPK i służby techniczne, które próbowały uruchomić tramwaj i odblokować torowisko.
Tuż przed godz. 17 udało się odblokować ruch tramwajów. Ale tylko na chwilę... Kilkanaście wozów MPK ruszyło jednocześnie na ul. Legnicką i doszło tam do przeciążenia trakcji. Tramwaje znów stanęły na ponad 20 minut!
CZYTAJ WIĘCEJ: TRAMWAJOWY PARALIŻ WE WROCŁAWIU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?