Wrocław: Kierowcy stwarzają większe zagrożenie na drodze niż rowerzyści

Instytut przebadał grupę 502 dorosłych wrocławian. Próba została dobrana w sposób losowy, by pokazywała jak najszerszą populację mieszkańców.

Na pytanie, jak najczęściej poruszasz się po Wrocławiu, aż 41,8 proc. badanych odpowiedziało – komunikacją miejską. To najczęściej podawana odpowiedź, ale zaraz za nią pojawia się własny samochód. Ten środek transportu wybrało 36,9 proc. osób. Dużo dalej pojawia się odpowiedź - pieszo (14,5 proc). Według badaczy ma to związek z bliskością miejsc, do których udajemy się najczęściej - takich jak sklep czy szkoła. Niewiele osób, jako środek transportu wybiera rower (5,6 proc), śladowa ilość: motocykl czy skuter (0,2 proc). 1 proc. respondentów wskazał inny środek transportu.Czytaj też: Czy Wrocław zaradzi kradzieżom rowerów

Kierowcy samochodów przodują natomiast w klasyfikacji osób stwarzających największe zagrożenie komunikacyjne we Wrocławiu. Aż 39,4 proc. pytanych osób, odpowiedziało, że to właśnie kierowcy stanowią największe zagrożenie na drodze. Ale niemal równie często wskazywani są rowerzyści (35,3 proc.) Na trzecim miejscu według badanych znajdują się motocykliści (27,5 proc.). Dalej są:
- piesi - 20,1 proc.
- inne grupy uczestników ruchu (w tym np. kierowcy uczący się w szkołach nauki jazdy, osoby z marginesu społecznego, kierowcy ciężarówek, tirów czy taksówkarze, osoby starsze) - 12 proc.
- kierowcy i motorniczy MPK (7,6 proc.)
- jeżdżący na deskach i deskorolkach (6,2 proc.)
- maszyniści pociągów (4,4 proc.).

Tylko 7,8 proc. pytanych nie miało zdania na ten temat, a 2,4 proc. odpowiedziało, że nikt nie stwarza zagrożenia. Odpowiadając na to pytanie można było wybrać więcej niż jedną odpowiedź.

Część pytanych osób podkreślało, że niebezpieczeństwo na drogach stwarza także zły stan dróg, mała liczba parkingów lub złe skoordynowanie sygnalizacji świetlnej.

Zobacz też: Gdy leje, rowerzysta może jechać chodnikiem