- Wypracowaliśmy kompromis - przyznaje Andrzej Chrzanowski, przewodniczący "Solidarności" w MPK. O tym, że władze wrocławskiego przewoźnika chcą wprowadzić 12-godzinny dzień pracy, było wiadomo od wielu miesięcy. Już wiosną ubiegłego roku prezes MPK Władysław Smyk zamierzał taki zapis wprowadzić do nowego regulaminu, co oznaczałoby, że kierowcy i motorniczowie jeździliby po mieście najdłużej w Polsce (zobacz kierowca i motorniczy mają pracować 12 godzin). Związkowcy ten pomysł oprotestowali. Przekonywali nawet, że "odbije się to" na pasażerach, bo zmęczony kierowca czy motorniczy będzie mniej uważał na drodze i może doprowadzić do wypadków. Porozumienie w tej sprawie właśnie podpisano. Ma ono zacząć obowiązywać od 1 sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?