- Auta zaparkowane na jezdni to zagrożenie dla bezpieczeństwa - twierdzi Rafał Franczak. Wrocławianin pisał w tej sprawie wiele razy do policji i straży miejskiej. Drogówka wysyłała na miejsce patrole. Było też kilka interwencji. Ale strażnicy rozłożyli ręce. - Nie ma tam żadnego zakazu. Jak mi powiedziano: "To, co nie jest zabronione, jest dozwolone" - skarży się pan Rafał.
Na których ulicach istnieje podobny problem? (SKOMENTUJ)
Na części Wietrznej (od Krzyckiej do Skarbowców) problemu już nie ma, bo wprowadzono ruch jednokierunkowy. - To samo można zrobić przy przedszkolu i skierować auta w ul. Róży Wiatrów. Można też postawić zakaz zatrzymywania - proponuje wrocławianin. Wniosek taki do Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego złożyła straż miejska, dodając do zakazu tabliczkę informującą, że auta utrudniające ruch innym zostaną odholowane. Jednak wniosek ten został... odrzucony. Dlaczego? - Tam jest strefa ruchu uspokojonego. Ustawianie zakazu nie miałoby tam sensu - tłumaczy Katarzyna Kasprzak z wydziału inżynierii ratusza.
Tymczasem Rafał Franczak twierdzi, że problem będzie narastał. - Po wakacjach będzie dwa razy więcej dzieci. Dodatkowo zasiedlone zostaną dwa nowe osiedla. Zatem aut też przybędzie - ostrzega Franczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?