Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: ITS wciąż niedoskonały - kierowcy stoją w korkach, narzekają też motorniczowie

Bartosz Józefiak
Na wielu skrzyżowaniach we Wrocławiu tramwaje mają wciąż zielone światło, a kierowcy aut stoją długo na czerwonym
Na wielu skrzyżowaniach we Wrocławiu tramwaje mają wciąż zielone światło, a kierowcy aut stoją długo na czerwonym Paweł Relikowski
Nawet najwięksi entuzjaści nowinek technicznych klną na inteligentny system transportu we Wrocławiu. Już wcześniej było wiele zastrzeżeń, ale to, co się stało na początku września, przerosło wszelkie wyobrażenia. Po wakacjach przybyło tramwajów na ulicach i skutek jest taki, że na wielu skrzyżowaniach system zapala zielone światło kolejnym sunącym tramwajom Plus, a kierowcy tkwią długie minuty w korkach.

- Czekamy nawet cztery cykle świetlne, żeby przejechać przez skrzyżowanie, a tramwaje śmigają jeden za drugim. Czy samochody są we Wrocławiu pojazdami drugiej kategorii? - pyta Tomasz Mołek, wrocławski taksówkarz. Trudno nie zauważyć długiej kolejki na ul. Legnickiej, przy skręcie do centrum handlowego Magnolia Park. Niewiele lepiej jest na skrzyżowaniach: Legnickiej i Niedźwiedziej, Legnickiej i Górniczej, Grabiszyńskiej i Stalowej, Glinianej i Borowskiej, Dyrekcyjnej i Borowskiej, Bardzkiej i Świeradowskiej czy na ul. Grunwaldzkiej - przy wjeździe na most Szczytnicki.

Na ITS narzekają nie tylko kierowcy. Sfrustrowani są też niektórzy motorniczowie. Dlaczego? Bo system nie wszystkie tramwaje traktuje tak samo - przepuszcza jako pierwsze "plusy" jadące np. na Kozanów i Gaj, ale każe czekać innym. - Mamy problem, żeby utrzymać się w rozkładzie jazdy. Mogę przyspieszyć na prostym odcinku, ale cyklu świateł nie przeskoczę - usłyszeliśmy od pracownika MPK.

Magistrat wskazuje, że przecież o to chodziło, by przyspieszyć podróż tzw. szybkimi tramwajami. I uspokaja, że system dlatego nazywa się "inteligentny", bo usprawnia swoje parametry i koryguje ustawienia. - Za kilka miesięcy system będzie w stanie lepiej rozładowywać korki w mieście - powtarza Błażej Trzcinowicz, odpowiedzialny za wprowadzenie ITS we Wrocławiu.

Urzędnicy twierdzą, że ITS jest nie tylko wybawieniem dla pasażerów tramwajów Plus, ale usprawnił też przejazd przez miasto samochodów. Sprawdziliśmy, sytuacja jest bardziej skomplikowana. Cykl zielonych świateł dla kierowców jest wyjątkowo krótki m.in. na skrzyżowaniach:

  • Legnickiej i Górniczej. Czekają auta jadące Legnicką od stadionu i skręcające w Górniczą;
  • Legnickiej i Niedźwiedziej. Stoją kierowcy skręcający z Niedźwiedziej w Legnicką; - Na jednym cyklu świateł w godzinach szczytu przejadą tu maksymalnie trzy auta - opowiada Jarosław Nakraszewicz, który jeździ tędy codziennie;
  • Dyrekcyjnej i Borowskiej. Po Borowskiej jeżdżą tramwaje 31 Plus i 32 Plus. Auta muszą je przepuścić. Efekt? Kierowcy stoją nie tylko na Dyrekcyjnej, ale i na Ślężnej, gdzie ogonek sięga do ul. Sieradzkiej. Korki tworzą się nawet poza godzinami szczytu. Kierowcy mówią, że sytuacja nie była nawet w połowie tak zła przed zamontowaniem ITS;
  • Grabiszyńskiej i Stalowej. Najgorzej mają kierowcy skręcający ze Stalowej w stronę Hallera. - Światła zmieniają się od razu na czerwone, jak przejeżdża tramwaj 11 lub 24. Korki są bardzo długie, auta blokują też np. wyjazd z parkingu przy Stalowej - mówi Piotr Furdal, mieszkający w tej okolicy;
  • Bardzkiej i Świeradowskiej. Długo czekają ci, którzy jadą z centrum Bardzką i skręcają w Świeradowską - ich droga przecina się z linią tramwaju Plus;
  • Grunwaldzkiej. Przy wyjeździe na most Szczytnicki krzyżują się drogi wielu tramwajów, które mają pierwszeństwo.

Czytaj dalej: DLACZEGO NIE WSZYSCY MOTORNICZOWIE CHWALĄ ITS
ITS-em nie są zachwyceni też niektórzy motorniczowie. Tramwaje Plus jeżdżą szybciej, ale inne składy - już niekoniecznie.- Rano przed zajezdnią można usłyszeć, co myślimy o systemie. To się nie nadaje do cytowania w gazecie. Tramwaje już nie jeżdżą punktualnie - usłyszeliśmy od pracownika MPK. Błażej Trzcinowicz, odpowiedzialny za ITS, przyznaje, że system jest ustawiony tak, by ułatwić jazdę tramwajom Plus, nawet kosztem innych składów, a tym bardziej samochodów.

- Ale można go regulować. Pracuje nad nim wydział inżynierii miejskiej. System analizuje też wszystkie dane w czasie rzeczywistym. Za kilka miesięcy korki powinny być mniejsze - zapewnia Błażej Trzcinowicz. I dodaje, że system nigdy nie sprawi, że z miasta w cudowny sposób znikną wszelkie utrudnienia w ruchu.

Czy jest jakaś grupa wrocławian, którzy są zadowoleni z ITS-u. Oczywiście. To ci, którzy codziennie jeżdżą tramwajami Plus. Z danych MPK wynika, że czas podróży skrócił się w ostatnich miesiącach średnio o 10 proc.

Co to jest ITS
ITS to inaczej Inteligentny System Transportu. Program odpowiada m.in. za sygnalizację świetlną. Ma służyć nie tylko tramwajom, ale wszystkim użytkownikom ruchu. System kamer i czujników rejestruje kolumny pojazdów. Komputer wyciąga wnioski i dostosowuje cykl świateł do sytuacji na drodze. Steruje również tablicami wyświetlającymi rozkład jazdy na przystankach. Niedługo podłączone będą też tablice nad ulicami informujące o wypadkach, korkach, sugerowanej trasie objazdu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: ITS wciąż niedoskonały - kierowcy stoją w korkach, narzekają też motorniczowie - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska