Gdy wrocławianin prowadzący firmę budowlaną był za granicą, do jego spółki przyszli komornicy, którzy - w ramach egzekucji komorniczej - zabrali z niej ładowarki, koparki i młot wyburzeniowy. Nieprzypadkowo wybrali taki moment. Oszuści podszywający się pod komorników wiedzieli, że wtedy nie będzie on mógł zweryfikować fałszywych dokumentów potwierdzających jego długi. Wrocławianin, gdy po powrocie dowiedział się o całej sprawie, od razu powiadomił policję.
Funkcjonariusze z komisariatu przy ul. Kiełczowskiej zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podszywali się pod komorników. Mieli oni sfałszowane dokumenty, które uwiarygadniały "zajęcie wierzytelności", czyli po prostu wyłudzenia. W ten sposób zajęli sprzęt budowlany o wartości ponad 260 tys. zł.
- Policjantom udało się odzyskać cały wyłudzony sprzęt, który już wtedy znajdował się na jednym z placów budowy w powiecie oławskim - informuje Paweł Petrykowski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Pseudokomornicy trafili do aresztu na trzy miesiące. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
