18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Dobra woda, ale wciąż płynie starymi rurami

Jerzy Wójcik
Wrocławianie nie powinni mieć obaw przed piciem kranówki
Wrocławianie nie powinni mieć obaw przed piciem kranówki Piotr Warczak
Oporów, Złotniki i Klecina mają dziś najlepszą wodę. Znacznie gorsza płynie z kranów Gądowa i Rakowca.

Zmodernizowane zakłady produkcji wody, wymienione wodociągi i nowe sieci kanalizacyjne. W tym miesiącu zakończono i rozliczono jedną z największych inwestycji ostatnich lat we Wrocławiu - program poprawy jakości wody.

Za ponad 700 mln złotych zakończono modernizacje zakładów uzdatniania wody na Mokrym Dworze i na Grobli, odnowiono 90 kilometrów sieci wodociągowej oraz zbudowano 150 km sieci kanalizacyjnej na około 200 ulicach w południowej i zachodniej części miasta.

Zdaniem Jolanty Szczepańskiej z Biura Funduszu Spójności Urzędu Miejskiego zamontowanie nowoczesnych filtrów piaskowych i węglowych poprawiło jakość i smak wody. Urzędniczka przekonuje, że można ją pić bez przegotowania i spełnia wszelkie europejskie normy. Potwierdziło to tegoroczne badanie, przeprowadzone przez naukowców dla firmy Brita. Zbadano wodę pitną w największych miastach Polski, w tym we Wrocławiu.

Prof. Iwona Wawer z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego potwierdza, że m.in. wrocławska woda jest bezpieczna, w żadnej próbce nie wykryto bakterii coli ani paciorkowców kałowych.

Jednak badania dotyczą wody wychodzącej z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Tymczasem, jak podkreśla Sławomir Łęcki, który od 20 lat zajmuje się analizą rynku wody w Polsce, na parametry wody ma wpływ sposób jej transportu. Czyli między innymi jakość wodociągów, którymi jest dostarczana do odbiorców. Na tej podstawie można ocenić, że rzeczywiście najlepszą wodę mamy dziś na Złotnikach, Klecinie, Oporowie, Stabłowicach, Strachocinie oraz Wojnowie. To tam w ciągu ostatnich 5 lat wybudowano najwięcej nowych wodociągów. Nie najgorzej jest także w rejonie ulic Inowrocławskiej, Hallera, Armii Krajowej, Wiśniowej czy Bystrzyckiej. Wymieniono tam łącznie 30 km głównych wodociągów.

W których częściach Wrocławia mieszkańcy nie mogą być pewni , że dociera do nich idealna woda? - Komuny Paryskiej, Podwale, Hubska, Braniborska, Szybka, Walońska to ulice, pod którymi leżą stare wodociągi, znajdujące się dziś w kiepskim stanie - wylicza Konrad Antkowiak z MPWiK. - Kiepskiej jakości rury leżą także na Gądowie, szczególnie w rejonach Astry - dodaje.

Nie oznacza to od razu, że woda tam nie nadaje się do spożycia. Jej smak może być jednak nieco gorszy. - Wolę przegotować wodę albo przynajmniej odstawić ją na kilka godzin przed wypiciem - przyznaje Maria Kalecka, mieszkanka ul. Komuny Paryskiej. - Co chwila mamy jakieś awarie rur, nie wierzę, żeby tak starymi wodociągami płynęła superczysta woda - dodaje. I podkreśla, że zawsze po odstaniu wylewa z pojemnika pozostały osad. Jej zdaniem to także wina starych rur.

Eksperci potwierdzają, że zły stan rur ma wpływ na niemiły zapach wody (siarkowodór), zbyt wysoką zawartość żelaza, a nawet ciemne zabarwienie.

Nowe rury

W ciągu pięciu najbliższych lat MPWiK zamierza zmodernizować kolejnych 50 kilometrów rur wodociągowych.

Częściowa wymiana wodociągów dotyczy m.in. osiedli: Ratyń, Rędzin, Zgorzelisko, Polanowice, Osobowice, Sołtysowice, Kowale, Zakrzów, Lipa Piotrowska, Widawa czy Pawłowice. Również na tych osiedlach będzie powstawać do 2015 roku nowa kanalizacja. Mieszkańcy będą stopniowo podłączani do nowej oczyszczalni ścieków, budowanej na Janówku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska