Deweloper postawi mieszkania w o powierzchni od 30 do 88 metrów kwadratowych. Na parterze pojawią się punkty usługowe i handlowe. Oprócz tego nowi mieszkańcy będą mieli do dyspozycji 70 miejsc parkingowych w garażu podziemnym. Całość ma być gotowa pod koniec 2014 roku.
Inwestycja przy ul. Sienkiewicza to nie jedyny przykład tego, że deweloperzy mocno interesują się wrocławskim Śródmieściem, które z kolei coraz mniej kojarzy się ze zniszczonymi kamienicami. Bowiem, mimo że zabudowa w tym rejonie Wrocławia jest gęsta, to jednak firmy deweloperskie potrafią znaleźć nowe miejsca dla swoich inwestycji.
Przy ul. Kurkowej 14 u, zbiegu z Dubois, francuska firma Nacarat postawi dwa ośmiokondygnacyjne budynki. Jeden będzie biurowcem, w drugim powstanie 210 mieszkań. Inwestor postawi je na działce po dawnej bazie sprzętowej firmy Trans-Formers.
Budynki będą tuż przy Odrze. Na parterze pojawi się miejsce na handel i usługi. Prace przygotowawcze rozpoczną się jeszcze w listopadzie. Inwestycja będzie zakończona w ciągu dwóch lat.
Z kolei przy ul. przy ul Krętej 10 firma Azysa Polska stawia plombę między kamienicami. Projekt to 32 mieszkania oraz lokale usługowe na parterze.
- Deweloperzy coraz częściej decydują się na inwestycje na Śródmieściu, bo wbrew pozorom, klienci nie postrzegają tej dzielnicy jedynie przez pryzmat szarych kamienic. Zalety to dobre skomunikowanie i bliskość ścisłego centrum miasta oraz dostępność usług i handlu. Na nowych osiedlach na peryferiach miasta takich rzeczy brakuje - tłumaczy Leszek Michniak z Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości. Przeciętne ceny metra nowego mieszkania na Śródmieściu wynoszą 5300 zł.
Z kolei socjolog dr Jędrzej Morawiecki z instytutu dziennikarstwa Uniwersytetu Wrocławskiego widzi też zalety w tym, że z nowymi inwestycjami na Śródmieście przybędą też nowi ludzie.
- Napływ nowych mieszkańców i ich przemieszanie się mogą wpłynąć pozytywnie na tę dzielnicę. Tak się stało choćby z wrocławskim "trójkątem". Ludzie często z różnych klas społecznych dzięki sąsiedztwu uczą się siebie nawzajem, wymieniają doświadczeniami, uczą akceptacji. Oczywiście tylko wtedy, kiedy nowe osiedla i budynki będą otwarte, a nie strzeżone i grodzone. Inaczej może to przynieść efekt odwrotny - budowania niechęci i dystansu. Kibicuję nowym inwestycjom, ale chciałbym też, żeby wyjątkowy klimat Śródmieścia całkiem nie zaginął - podkreśla naukowiec.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?