Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Co zrobić, by nie zrujnować się w święta

Magdalena Gębicka
Kucharz Konrad Tadla przygotowuje włoską babkę
Kucharz Konrad Tadla przygotowuje włoską babkę Tomasz Hołod
Świąteczny koszyk będzie nas kosztował o jedną czwartą więcej niż rok temu. Sprawdziliśmy, ile kosztuje przygotowanie świąt dla 4-, 5-osobowej rodziny.

Wielkanocne śniadanie to przede wszystkim jajka, biała kiełbasa, żurek i sałatka warzywna. Nie obejdziemy się też bez pasztetu, wędlin, majonezu, chrzanu i ćwikły. Do tego chleb i masełko. Po śniadaniu czas na wypieki: sernik, babka, mazurek. Do tego potrzebne są jajka, cukier, mąka, drożdże, ser biały i bakalie do wyboru.

Świąteczny obiad to najczęściej bigos, do którego potrzebny będzie boczek i inne mięso, np. wołowina. Do takich ciężkich pokarmów w niektórych domach dokłada się kieliszek wódki. Może się przydać przy podliczaniu świątecznych wydatków. Bo na razie wydaliśmy już 306,98 zł. W porównaniu z 2010 rokiem, to o 72,21 zł więcej.

Robiąc zakupy, warto przygotować sobie wcześniej ich listę. - Jak spisałam wszystko, wyszło mi 750 zł - opowiada Janina Małkus, która przygotowuje święta dla sześciu osób. - Wykreśliłam jednak kilka produktów, bo jak za dużo wydam na święta, to później będę miała problem, żeby dotrwać do następnej emerytury. - Miałam robić pasztet, ale zrezygnowałam, bo to zbyt droga sprawa - mówi.

Inny sposób oszczędzania ma Krystyna Marosz. - Bigos robię dopiero tydzień po świętach, bo zawsze zostanie jakieś mięso, a ja wcześniej je piekę, więc mogę je wykorzystać do bigosu.
Przygotowując się do świąt, warto pamiętać, jakie produkty mogą poleżeć dłużej. Na przykład jajka, nawet jeśli kupimy ich za dużo, to się nie zmarnują.

- Lepiej nie piec za dużo, ja ugotuję więcej żurku, będzie zdrowo i syto - mówi Maria Bierska. Później żurek czy bigos można zawekować albo zamrozić. Część dań bardziej opłaca się kupić gotowe. Warto rozejrzeć się za dobrym pasztetem i ciastami. W niektórych restauracjach kucharze przygotowują prawdziwie mistrzowskie wypieki.

Jeśli jednak wszystko robimy samemu, trzeba zwrócić uwagę, na to, że produkty, które kupujemy, muszą być dobrej jakości.

- Ja kupuję jajka na placu, bo pochodzą od szczęśliwych kur, które biegają sobie po podwórku, a nie siedzą zamknięte w klatkach, w kurniku - mówi Bierska. - Z takich jaj naprawdę wychodzą lepsze ciasta. Tak samo, gdy robię sernik, kupuję na targu biały ser. Jest lepszy niż ten ze sklepów.

Co podrożało?
Za większość produktów na świąteczny stół zapłacimy więcej niż rok temu
Podstawą wypieków jest mąka, która rok temu kosztowała 1,29 zł, teraz 2,70 zł
Za ser biały zapłacimy 14 zł za kg, zamiast 9 zł
Jajka kosztowały 3,99, teraz 5,99 zł za 10 sztuk.
Podrożała też biała kiełbasa,bez której nie ma świąt: z 14 zł na 18 zł za kg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska