Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Co z planami budowy kolei na lotnisko? Czy potrzebne jest takie połączenie?

Weronika Skupin
Wejście do tunelu znajduje się na poziomie -1 (tam, gdzie zjeżdża się schodami do kaplicy)
Wejście do tunelu znajduje się na poziomie -1 (tam, gdzie zjeżdża się schodami do kaplicy) Polska Press Grupa
Co z połączeniem kolejowym na lotnisko? Czy coś dzieję się w tym temacie? Terminal ma gotowe miejsce na taką stację. Pociągi miały już jeździć tam na Euro – pisze do nas Czytelniczka Krystyna Galon. Odpowiedzi na jej pytanie szukała reporterka Gazety Wrocławskiej Weronika Skupin.

Rzeczywiście, jak twierdzi wiceprezes portu lotniczego, lotnisko ma 60-metrowy tunel dla pasażerów wyprowadzony z podziemi lotniska, który można podłączyć do przyszłej stacji kolejowej, gdyby ta miała powstać. Nie ma jednak mowy o wjeżdżaniu pociągów pod budynek lotniska, a istniejącym tunelem nie pojadą pociągi. – Wrocławskie lotnisko posiada po swojej stronie odpowiednią infrastrukturę, umożliwiającą uruchomienie w przyszłości linii kolejowej. Już na etapie budowy nowego terminalu pasażerskiego uwzględniono budowę tunelu kolejowego – mówi Jarosław Wróblewski, wiceprezes Portu Lotniczego Wrocław. Jednak żadnej hali dworcowej, gdzie zmieściłby się pociąg – nie ma.

Jak dodaje wiceprezes, dziś połączenie kolejowe nie jest niezbędne dla funkcjonowania lotniska. Jeśli jednak zapadłyby decyzje o budowie kolei na lotnisko, jego władze są gotowe od zaraz zacząć prace na swoim terenie, jeśli byłoby to konieczne.

Władze portu lotniczego jesienią ubiegłego roku chciały zlecić tzw. studium wykonalności, w którym pokazano by, czy połączenie kolejowe na lotnisko się opłaca. Były na taki dokument środki unijne do wykorzystania. Studium miało zawierać scenariusze ulepszenia infrastruktury i tym samym unowocześnienia lotniska, a także warianty różnych połączeń kolejowych i mogło posłużyć do złożenia projektu dofinansowania unijnego na budowę linii, czy przedłożenia urzędowi marszałkowskiemu. Jednak takiego studium nie będzie.

Jak mówi wiceprezes lotniska Jarosław Wróblewski, zadania przewidziane w studium, a dotyczące infrastruktury lotniczej, zostały objęte innym dużym projektem (podniesienia kategorii ILS z pierwszej do drugiej, chodzi m.in. o remont płyty lotniska, ulepszenie systemu nawigacji). – Z zadań dotyczących kwestii kolejowej zrezygnowaliśmy gdyż z racji ich stopnia złożoności pozostają w rękach osób odpowiedzialnych za infrastrukturę kolejową – mówi nam wiceprezes.

Kilka lat temu Wrocław z lotniskiem próbowała połączyć spółka PKP PLK. Zleciła nawet studium wykonalności budowy linii kolejowej (w 2007 roku), a pociągi miały kursować jeszcze przed Euro 2012 z dworca Wrocław Główny i Dworca Świebodzkiego, przez stację Żerniki (okolice ul. Jerzmanowskiej) na lotnisko. PKP z budowy linii kolejowej zrezygnowało, bo według studium połączenie byłoby za drogie – konieczne byłoby zbudowanie tuneli pod ziemią i to w trudnym, podmokłym terenie. Niemożliwe okazało się poprowadzenie torów na ziemi i kosztowałoby to nie 60 mln zł jak planowano, ale 140 mln zł.

BUDOWA KOLEI NA LOTNISKO JEST W MODZIE. TYLKO CZY MA SENS? CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE

PKP z powodu zbyt wysokich kosztów postanowiło projektu nie realizować i przekazało tę informację do urzędu marszałkowskiego. Urząd zaś wystąpił z koncepcją budowy przelotowej nitki: od stacji Wrocław Zachodni (w rejonie Oporowa), zlokalizowanej na trasie do Jeleniej Góry i Wałbrzycha (linia 274), przez lotnisko, do trasy na Legnicę (E30). Urzędnicy obliczyli, że koszt projektu to pół miliarda złotych i że potrzebna jest dokumentacja techniczna. Do tej pory nie ma w tej sprawie konkretów.

Wojciech Zdanowski, dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego przyznaje, że każdy duży port lotniczy powinien być obsługiwany przez sprawny transport zbiorowy. – Decyzja o stworzeniu takiego połączenia powiązana jest także z włączeniem go w miejski i regionalny system transportu publicznego, tak aby podnieść efektywność ekonomiczną tego połączenia. Przykłady z innych miast wskazują, że niestety często modna w ostatnim czasie budowa "lotniskowych" linii kolejowych znacznie wyprzedza realne potrzeby w tym zakresie. Trzeba pamiętać, że w przypadku drogich inwestycji, a taką z pewnością jest budowa nowych linii kolejowych, konieczna jest dokładna analiza potrzeb transportowych, a dopiero później ich efektywna realizacja – wyjaśnia.

Konkretnych projektów nie ma, choć jak przekonuje Zdanowski, samorząd województwa chce skomunikować koleją Wrocław i port lotniczy. – Ze względu na koszty realizacji powyższej inwestycji niezbędne jest jej ujęcie w inwestycjach finansowanych ze źródeł centralnych; budżetu państwa oraz Programu Operacyjnego infrastruktura i Środowisko. Najbliższe lata powinny zostać poświęcone na przygotowanie prac wstępnych niezbędnych do realizacji powyższego projektu – wyjaśnia. Nie są to żadne konkretne deklaracje.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska