Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław bez reklam. Mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce

Marcin Kruk
Marcin Kruk
Jeden szyld dla jednego lokalu, zakaz zamieniania placów budów w gigantyczne banery reklamowe, zakaz grodzenia osiedli. To niektóre propozycje w uchwale krajobrazowej. Teraz mieszkańcy Wrocławia mają okazję poprzeć projekt, który sprawi, że miasto stanie się ładniejsze.

Wrocławianie nie chcą wszechobecnej reklamozy - przekonują członkowie Razem Wrocław, którzy przygotowali projekt uchwały krajobrazowej. Wrocławska Uchwała Krajobrazowa “Wrocław bez reklam” (WKU) przewiduje, że banery reklamowe nie będą mogły mieć więcej niż 10 metrów kwadratowych powierzchni. Ograniczona będzie możliwość wieszania reklam na placach budowy, a po spełnieniu innych warunków, reklamy na siatce budowlanej nie będą mogły zajmować więcej niż 20 procent jej powierzchni i wisieć dłużej niż 12 miesięcy.

Estetyczne i bezpieczne ogrodzenia

Właściciele nieruchomości będą zobowiązani do zabezpieczania elementów małej architektury przed rdzą oraz konserwowanie ich. Nie będzie można też montować ogrodzeń z prefabrykatów betonowych i żelbetowych (za wyjątkiem cmentarzy), z blach, z tworzyw sztucznych, tkanin, tekstyliów i folii oraz takich, które mają elementy ostre i wysokość powyżej 2,2 metra. Uchwała zakaże grodzenia osiedli, placów zabaw i wybiegów dla psów. Na ogrodzeniach nie będzie także można wieszać banerów reklamowych.

- Wprowadzamy zasadę: jeden lokal to jeden szyld. Nie można będzie przesłaniać szyldami witryn sklepowych i wejść, za wyjątkiem informacji o godzinach otwarcia lokalu. Również same szyldy zostaną w WUK “Wrocław bez reklam” uregulowane: będą one bez tła oraz ułożone równolegle do budynku - wyjaśnia przewodniczący Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Uchwałodawczej Wrocławskiej Uchwały Krajobrazowej „Wrocław bez reklam” Chrystian Szpilski.

Bez lawet z reklamami i głośnikami

Z ulic miasta miałyby zniknąć także samochody z tablicami reklamowymi oraz nagłośnieniem. Autorzy uchwały przekonują, że billboardy, siatki reklamowe i banery to przestarzała, mało skuteczna propaganda marketingowa pozbawiona jakichkolwiek walorów informacyjnych i estetycznych.

Jak mówi Wojciech Browarny, jeden z autorów projektu uchwały, miasto bez reklam stanie się przyjaźniejsze dla mieszkańców i bardziej otwarte.

- Drugi wymiar uchwały ma aspekt likwidacji brutalizacji życia publicznego we Wrocławiu. Reklama zewnętrzna, stacjonarna oraz mobilna, w tym z wykorzystaniem nagłośnienia, od lat wykorzystywana przez katolickich fundamentalistów do tego, aby narzucać wrocławskiej społeczności swój pogląd na rzeczywistość przy pomocy drastycznych obrazów. Tego typu “reklamy” znikną z krajobrazu miasta, a więc ukróci to wszelkie dyskusje o tym, czy coś jest zbyt drastyczne, czy też nie - dodaje Szpilski.

Wojciech Browarny wskazuje, że badania pokazały, iż europejskie miasta, które z chaosem reklamowym już się pożegnały, wcale nie ucierpiały gospodarczo.

Proponowane rozwiązania dotyczą całego Wrocławia. Dziś partia Razem rozpoczęła zbieranie podpisów poparcia pod uchwałą. Kiedy pod projektem podpisze się 300 osób, trafi on do rady miejskiej, która będzie mogła przyjąć uchwałę. Podpisy będą zbierane na ulicach miasta lub można je złożyć na formularzu dostępnym na stronach Razem Wrocław.

Uchwała krajobrazowa utknęła w urzędzie

Przypomnijmy, że portal GazetaWroclawska.pl na początku lutego 2021 r. pisał o uchwale krajobrazowej, którą urzędnicy trzymają pod kluczem od lat. W roku 2017 miasto przeprowadziło konsultacje społeczne w sprawie reklam w przestrzeni miejskiej. Zdecydowana większość z blisko 3000 osób przepytanych za pomocą ankiet uważała, że we Wrocławiu jest za dużo reklam i że psują one wygląd miasta. Aż 30 procent ankietowanych uważało, że reklamy w ogóle powinny zniknąć z Wrocławia. Za najbardziej irytujące badani uznali reklamy wielkoformatowe, reklamy przy ulicy i na płotach oraz słupach.

Departament Architektury i Rozwoju Urzędu Miejskiego miał zakończyć prace nad przygotowaniem projektu uchwały krajobrazowej pod koniec 2017 r. Jednak projekt nie ujrzał do tej pory światła dziennego. Tomasz Myszko-Wolski z biura prasowego ratusza w lutym 2021 r. zapewniał, że uchwała jest w trakcie opiniowania i uzgodnień, ale urzędnicy nie chcą przedstawić opinii publicznej projektu.

Czytaj więcej:Reklamoza we Wrocławiu. Miasto miało pozbyć się szpecących reklam, od 4 lat czekamy na uchwałę krajobrazową

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska