O tym, że wrocławianie tłumnie korzystają ze Stawu Królewieckiego - choć obowiązuje tam zakaz kąpieli - pisaliśmy przed rokiem. Anna Bytońska z biura prasowego urzędu miejskiego przekonywała nas wtedy, że staw nie spełnia wymogów, a do tego "utrzymanie kąpieliska to duży wydatek, a dwa kilometry dalej są Glinianki". Teraz okazało się, że można pójść na rękę wrocławianom i wcale nie będzie to bardzo kosztowne. Przygotowanie terenu pochłonie 100 tys. zł, a rocznie utrzymanie - 120-150 tys. zł.
Miejsce będzie uprzątnięte, płytka woda oddzielona bojami, na miejscu pojawią się też ratownicy. Dowiezionych zostanie 3 tys. ton piasku, plaża będzie miała 80 na 20 m. Postawione zostaną także grille, ławki i stoły. Obowiązywał będzie regulamin, zgodnie z którym zabronione będzie m.in. picie alkoholu.
W ratuszu zapowiadają, że jeśli zainteresowanie kąpieliskiem będzie duże, w mieście otwarte zostaną kolejne kąpieliska. – To projekt pilotażowy, zobaczymy jak zareagują wrocławianie. Badamy wodę w stawie Pawłowickim przy Sasankowej, zbiorniku naprzeciw Marino przy Żmigrodzkiej i przy ul. Przybyły (boczna Granicznej). Jeśli woda będzie zdatna do kąpieli, a kąpielisko przy Królewieckiej będzie się cieszyło powodzeniem, w drugiej połowie roku stworzymy koncepcję zagospodarowania nowych miejsc – deklaruje Piotr Mazur dyrektor Biura Sportu, Turystyki i Rekreacji.
Kąpieliska przy Harcerskiej i przy ul. Na Niskich Łąkach (Oławka) także doczekają się odnowienia, ale tu koszty będą dużo wyższe. Tereny zostaną zagospodarowane na sport i rekreację, jednak na razie konkretnych planów nie ma. Jedną z funkcji tych obszarów mogą być kąpieliska. Na razie brakuje jednak inwestorów. Ci być może się znajdą, gdy w życie wejdzie nowa uchwała rady miejskiej. – Chcemy by inwestorzy stawiający nowe nieruchomości zgodnie z uchwałą byli zwolnieni od podatku – tłumaczy Piotr Mazur.
Prace ziemne na kąpielisku przy Królewieckiej ruszą w drugiej połowie maja. Popływamy tam w czerwcu tego roku. Za darmo, nie zapłacimy ani za kąpiel, ani za zaparkowanie auta na łące przy stawie.
Do tej pory kąpiel była tam zakazana. Czytaj więcej: Kąpielisko na Maślicach? Jest staw, ale miasto zakazuje wchodzić do wody
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
