Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Będą zmiany w rozkładach MPK

Marcin Torz
Piotr Warczak
Wrocławianie narzekają na obowiązujące rozkłady jazdy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. A to autobusy odjeżdżają z przystanków zbyt wcześnie, a to w jednym momencie przyjeżdżają dwa tramwaje tej samej linii...

Pracownicy przewoźnika nareszcie sprawdzą, w których miejscach jest najgorzej. Zaraz po Wszystkich Świętych wyruszą w miasto, aby na własne oczy przekonać się, jak funkcjonuje komunikacja miejska we Wrocławiu.

Badania mają potrwać kilka tygodni. - Docierają do nas sygnały, że na np. Gaju w szczycie autobusy są przepełnione, zwłaszcza te linii 145 i 146. Teraz nie możemy jeszcze powiedzieć, czy na Gaj pojedzie nowa linia, czy też zwiększymy częstotliwość tych autobusów, które jeżdżą obecnie. Zdecydujemy o tym po badaniach, ale sytuacja na pewno się poprawi - mówi Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka prasowa MPK.

Rzeczywiście, na Gaju zdarza się, że pasażerowie nie mieszczą się w pojazdach. - Problem jest zwłaszcza rano, gdy wszyscy jadą do pracy czy do szkoły - mówi Marta Badylak, mieszkanka ulicy Świeradowskiej. - Urzędnicy muszą coś zrobić, bo w końcu mieszkańcom puszczą nerwy i zrezygnują z usług MPK. A przecież wszyscy zachęcają do korzystania z jego usług i pozostawiania samochodów w garażu.

Niewiele lepiej jest na Bro-chowie, stąd MPK też ma sygnały o potrzebie zmian. - Autobusy kursują od nas za rzadko. I często są nabite ludźmi do granic możliwości - mówi Eryk Chilmon, który mieszka przy ul. Topolowej. - A będzie jeszcze gorzej, bo na Brochowie w przyszłym roku powstaną przecież kolejne budynki TBS i liczba mieszkańców się zwiększy.

Kłopoty mają również mieszkańcy Księża Małego, Wielkiego, Tarnogaju, Stabłowic, Oporowa czy Strachocina. Wszędzie tam w ostatnnich latach powstały nowe osiedla i liczba mieszkańców podwoiła się.

O tym, że badania ruchu trzeba przeprowadzić jak najszybciej, na naszych łamach kilka razy mówił Czesław Palczak, radny miejski, były prezes MPK. - Takich badań nie było od lat - mówił nam Palczak. W ślad za rozrastającymi się osiedlami nie zwiększono częstotliwości kursów. I był to wielki błąd urzędników, który teraz na szczęście chcą poprawić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska