Modertransy to kolejne obok skód tramwaje, które bardzo podzieliły wrocławian. Niektórzy doceniają, że są tanie – kosztują niemal połowę tego co pesy, czyli 4,6 mln zł (a pesy - 8,25 mln). Ich konstrukcja jest jednak stara, oparta na wrocławskich protramach WrAs (jedynie w części niskopodłogowych).
Przypomnijmy, że oferta Modertransu była jedyną, jaka wpłynęła w ostatnim przetargu na zakup tramwajów. W pierwszym etapie miasto kupiło sześć składów. Ale już wtedy w warunkach przetargu zapisano, że Wrocław będzie mógł w przyszłości zwiększyć wielkość zamówienia bez ogłaszania kolejnego konkursu. MPK chce teraz skorzystać z tej możliwości.
– Modertransy nie będą przypisane do konkretnych linii, zatem będzie je można spotkać w całym mieście – mówi Klaudia Kordylas z MPK.
Nowe tramwaje będą garażowały w zajezdni Gaj. To oznacza, że mogą pojawiać się głównie na liniach 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 15, 17, 20, 23, 24 i 33. Teoretycznie mogą też kursować na liniach 1, 11 oraz 14.
Tak wyglądają nowe tramwaje:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?