Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Awantura o pociąg z lotniska na stadion

Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Michał Pawlik
Czy przed Euro 2012 powstanie planowane połączenie kolejowe wrocławskiego portu lotniczego z centrum miasta? Dolnośląscy urzędnicy przekonywali wczoraj, że robią wszystko, co możliwe, by tak się stało, lecz inwestycji przeciwna jest kolej, tłumacząc się brakiem pieniędzy.

W środę po spotkaniu Komitetu Organizacyjnego do spraw Euro 2012 ogłoszono, że urząd marszałkowski większość pieniędzy znalazł. Chodzi o 110 mln zł unijnych dotacji. Natomiast na budowę czterokilometrowego odcinka torów z nowego terminala do Żernik potrzeba 140 mln zł.

Aby sięgnąć po pieniądze z Brukseli, spółka PKP Polskie Linie Kolejowe musiałaby do końca września złożyć oficjalny wniosek o unijną dotację. Jeśli tego nie zrobi, połączenia kolejowego lotniska z centrum nie będzie w 2012 r. I nie wiadomo, czy kiedykolwiek powstanie.

To ważne połączenie, bo bardzo ułatwiłoby dojazd na lotnisko. Pod nowym terminalem jest już gotowa końcówka linii kolejowej. Są tunele i perony.

- Myśleliśmy nawet o odprawianiu pasażerów samolotów już na Dworcu Głównym PKP - mówi wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj. - Jak kolejarze tego wniosku nie złożą, to będzie wielki wstyd - dodaje.

- Jesteśmy zaskoczeni, że ta inwestycja idzie tak opornie - mówił wczoraj wojewoda Rafał Jurkowlaniec. Przypominał, że kolej kilka razy zmieniała planowane koszty budowy. Najpierw miało to być 60 mln zł, potem 70 mln zł, a teraz mówi się już o 140 mln zł.

Maciej Bluj przypomina zaś, że specjalnie ze względu na połączenie kolejowe z lotniskiem zaplanowano wiadukt drogowy. Ma powstać na ulicy łączącej stadion z lotniskiem.

- Wiadukt kosztuje 11 mln zł. Jak nie będzie torów, wiadukt będzie dziwactwem - mówi Bluj.

Co na to wszystko kolejarze? Jerzy Dul z wrocławskiego oddziału PKP PLK już kilka miesięcy temu mówił nam, że połączenia na lotnisko nie będzie.

Potwierdza to wczorajsze oświadczenie spółki PKP PLK. Wynika z niego po pierwsze, że pieniądze od marszałka to wciąż zbyt mało, bo brakuje jeszcze na wykup gruntów. Po drugie - torów na lotnisko nie ma w rządowym "wykazie linii o znaczeniu państwowym". A tak w ogóle, to eksploatacja nowej linii nie będzie opłacalna, więc ktoś musiałby dokładać do jej utrzymania.

Przed Euro nie powstanie Hilton

Przed Euro 2012 może nie powstać wrocławski hotel Hilton. Mówił o tym wczoraj wojewoda Rafał Jurkowlaniec. Inwestor ma problemy z zapewnieniem finansowania tej budowy. To oznacza, że będzie podczas Euro 2012 o jeden hotel wysokiej klasy mniej. Na szczęście, nie powinno
to zagrozić organizacji Mistrzostw Europy we Wrocławiu. Już kilka miesięcy temu podpisano umowy na miejsca hotelowe w liczbie wymaganej przez UEFA.

Już w najbliższych tygodniach poznamy listę miejsc, które europejska federacja piłkarska zarekomenduje na centra pobytowe dla drużyn uczestniczących w Euro 2012. Jak powiedział nam pełnomocnik prezydenta Wrocławia do spraw Euro Michał Janicki, z Dolnego Śląska na listę miejsc rekomendowanych przez UEFA mają szansę dostać się Wojnowice, Jelenia Góra, Lądek-Zdrój i Sobótka. Szanse ma też Wrocław. Jeszcze niedawno UEFA niechętnie widziała centra pobytowe w miastach, gdzie rozgrywane będą mecze. Jak relacjonował Janicki, niedawno piłkarska centrala zmieniła zdanie. Listę rekomendowanych przez siebie centrów UEFA opublikuje w specjalnym katalogu. Będzie ich 32.

Jeżeli jakieś miejsce nie znajdzie się w katalogu, to wcale nie znaczy, że nie ma szans, by gościć piłkarzy. Ostateczną decyzję i tak podejmą szefowie poszczególnych reprezentacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska