- Dyrektorka szkoły podjęła decyzję o ewakuacji osób znajdujących się w budynku, łącznie 250 osób. Część uczniów już kończyła lekcje, więc zostali zwolnieni do domu. Na miejscu pracuje grupa rozpoznania minerskiego, sprawdzając teren szkoły. Równocześnie rozpoczęliśmy poszukiwania sprawcy tego zgłoszenia - mówi nadkom. Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Przed godz. 18 policjanci zakończyli sprawdzanie terenu szkoły. Bomby nie znaleziono. Trwają za to poszukiwania osoby, która zadzwoniła do szkoły, wszczynając alarm. Najprawdopodbniej miał to być żart. Jego sprawca zapewne przestanie się śmiać, gdy zostanie pociągnięty do odpowiedzialności i obciążony kosztami akcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?