Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Aktorzy Teatru Polskiego pobici po spektaklu

Małgorzata Matuszewska
Marcin Pempuś (w środku)
Marcin Pempuś (w środku) Tomasz Hołod
Po sobotnim przedpremierowym spektaklu dla najmłodszych "Dzieci z Bullerbyn", zostali pobici dwaj aktorzy Teatru Polskiego: Marcin Pempuś i Andrzej Kłak.

- Po spektaklu spotkaliśmy się z kolegami w jednym z barów w pobliżu teatru - opowiada Marcin Pempuś. - Wyszliśmy przed lokal na papierosa, spokojnie staliśmy, podeszło do nas dwóch rzezimieszków, którym nie spodobało się chyba, że tam staliśmy. Szamotali się z nami. Kiedy przyjechała policja, mężczyzn już nie było, bo uciekli - opowiedział nam aktor w czasie niedzielnej próby przed kolejnym spektaklem, który ma się zacząć w samo południe.

Marcin Pempuś ma złamaną prawą nogę. Gips założono mu w Akademickim Szpitalu Klinicznym przy ul. Borowskiej. Będzie grał o kulach. W "Dzieciach z Bullerbyn" występuje jako Olle. Andrzej Kłak (w spektaklu Bosse) ma podbite oko.

Po południu zespół Teatru Polskiego jedzie do Łodzi, na XVIII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. W poniedziałek i we wtorek wystąpią tam w spektaklu "Courtney Love", w którym obaj grają po trzy role: Marcin Pempuś - Kurta Cobaina; Starego Kurta Cobaina i Nastolatka z Mazur, Andrzej Kłak - Krista Novoselica; Działacza Demokratycznego i Hipisa z Mazur.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska