Wielką fetę z zaproszonymi gośćmi organizatorzy zaplanowali na sobotę (04.10). Świętowanie diamentowego jubileuszu rozpocznie się mszą świętą o godz. 8 w kościele pw. Świętych Stanisława, Doroty i Wacława przy pl. Wolności 3. O godz. 10 rozpoczęcie jubileuszowych uroczystości w murach szkoły. Spośród wszystkich, prawie 15 tysięcy absolwentów liceum, w uroczystościach weźmie udział kilkaset osób, w tym ponad 400 pojawi się na spotkaniu w szkole. Będą mogli porozmawiać ze swoimi dawnymi nauczycielami, czy obejrzeć wyciągnięte z archiwum dzienniki.
Wieczorem rozpocznie się bal. Absolwenci będą się zapewne bawić do białego rana. Program muzyczny imprezy przygotowali absolwenci różnych roczników i oni także wystąpią na scenie, grając profesjonalnie w różnych koleżeńskich grupach. Atrakcją ma być recital, w którym zostaną przypomniane utwory Czesława Niemena.
- Spotkanie będzie doskonałą okazją do wspomnień i rozmów z dawno niewidzianymi koleżankami i kolegami zapowiada Małgorzata Garbacz, absolwentka IX LO, współorganizatorka jubileuszu ze stowarzyszenia absolwentów i sympatyków IX LO, które w tym roku obchodzi jubileusz 15-lecia istnienia. Małgorzata Garbacz dodaje, że szkołę skończyło wiele znanych i cenionych osób.
- Razem tworzymy już małe miasteczko. Jesteśmy jak jedna wielka rodzina. Jubileusz będzie okazją do wycieczki wspomnieniami w przeszłość i powrót do szkolnych ław - mówi Garbacz. Absolwenci będą mieli także okazję przejrzeć archiwalne dzienniki, gdzie nauczyciele zapisywali nie tylko ich oceny, ale także uwagi.
Wśród absolwentów są m.in. znany pisarz, autor kryminałów Marek Krajewski, a także artyści: aktorka Ewa Skibińska czy aktor i reżyser Wojciech Kościelniak.
- Żartujemy, że obchodzimy w tym roku jubileusz 50 plus 10, wtedy wszyscy czujemy się młodsi - mówi Izabela Koziej, dyrektorka IX LO. - To czas podsumowania zmian i roz-mów o nowych planach. Jubileusz jest okazją do spotkania wielu pokoleń - dodaje dyrektor. Przyznaje, że jest dumna przede wszystkim ze swoich absolwentów, którym w życiu udało się wiele osiągnąć.
- Cieszy fakt, że uczniowie wracają po latach do nas, miło wspominając czas spędzony w szkole - mówi dyr. Koziej. Według niej wiele się zmie-niło. - Mamy nowoczesną bazę dydaktyczną, uczymy w dwóch językach, łączymy tradycję z nowoczesnością i doceniają to uczniowie, którzy chcą się u nas uczyć. Mimo niżu demograficznego, nie narzekamy na brak chętnych - dodaje Izabela Koziej.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE
Od 1 września 1953 roku w budynku przy ul. Piotra Skargi działalność rozpoczęły szkoła podstawowa i liceum ogólnokształcące. Placówką, która otrzymała status rozwojowej szkoły 11-letniej, kierował Konstanty Stankiewicz. Podstawówka miała 333 uczniów, a liceum 255.
Pierwsi absolwenci liceum ze świadectwem dojrzałości - 33 osoby - opuścili mury szkoły w 1954 roku. 16 kwietnia 1959 roku ministerstwo oświaty nadało placówce imię Juliusza Słowackiego.
Przez lata dziewiątka zyskała rangę jednego z najlepszych liceów we Wrocławiu. Zawsze była w czołówce rankingów, a uczniowie bardzo dobrze zdawali maturę, dostając się na wybrane kierunki studiów.
W ostatnich latach w szkole powstały kluby literackie, kabarety, zespół tańca irlandzkiego i chór szkolny. Zbudowano też nowoczesną halę sportową z trybunami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?