Wszystko to w ramach akcji "S.O.S. dla Afryki", której celem jest zbiórka pieniędzy na budowę szkoły dla dzieci w Czadzie.
Na pomysł imprezy wpadł ojciec Benedykt Pączka, sekretarz misyjny. Podobną akcję zobaczył w Szwajcarii, w centrum Fryburga.
- Zobaczyłem setki palących się świec i pomyślałem: dlaczego czegoś podobnego nie zorganizować w Polsce? - opowiada. Duchowny spędził cztery miesiące w Republice Środkowoafrykańskiej i Czadzie. Mieszkał w Gore, centrum misji, gdzie od lutego do maja termometry pokazują nawet 50 stopni Celsjusza. Każda z mieszkających tam rodzin ma średnio 10 dzieci, ale nie wszystkie mogą chodzić do szkoły. Placówki są płatne i przeludnione - w jednej klasie uczy się nawet 50 dzieci.
Ojciec Benedykt Pączka postanowił zebrać pieniądze na budowę szkół dla afrykańskich dzieci. Z Czarnego Lądu wrócił z pomysłami. Założył stronę: czadowatablica.pl. W zamian za datki na szkoły w Afryce zaoferował internautom wmurowanie w placówkach tablic z nazwiskami darczyńców.
- W ciągu dwóch miesięcy udało się nazbierać pieniądze na jedną placówkę. - Teraz chcemy nazbierać na kolejną - tłumaczy. - Potrzebujemy 80 tys. zł - dodaje.
To właśnie stało się motorem do zorganizowania imprezy na wrocławskim Rynku. Wśród tipi pigmejskiej wioski, przy wtórze afrykańskich tam-tamów, misjonarze będą kwestować na rzecz budowy szkoły dla dzieci z Czarnego Lądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oszukali firmy z Chin, Peru i Argentyny. Usłyszeli zarzuty wyprania 6 mln złotych
- Przerażony widmem aresztowania Putin nakazuje werbować kolejnych sobowtórów
- "Bardzo dobra wiadomość" z Brukseli. Premier: Będzie kolejne 200 mln euro z EPF
- Tajemniczy obiekt przy Nord Stream 2. Potrzebna pomoc sił zbrojnych