Jak wyjaśnił policjantom - robił to bez szczególnej przyczyny, z nudów. Straty w tej sprawie oszacowano na ponad 15 tys. zł. Oprócz altanek w pożarach często zniszczeniu ulegał również sprzęt ogrodowy gromadzony przez działkowców. Piromanowi grozi teraz nawet do 5 lat więzienia.
Policja nie wyklucza, że podpalacz miał wspólnika i zatrzymań będzie więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?