- Rafał Dutkiewicz oficjalnie zagroził samorządowcom, że jeśli się z nim nie dogadają i nie zaprzestaną promowania kandydatury Jerzego Michalaka i Katarzyny Obary-Kowalskiej w kontrze do Jacka Sutryka, to rozbije ich inicjatywę - wystawiając własną listę do sejmiku - mówi Paweł Wróblewski, przewodniczący sejmiku, członek Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego. - Zrobi to z premedytacją, z pełną świadomością, że wszyscy samorządowcy na tym stracą, a zyska PiS i PO. Choć trudno dyskutować z takim podejściem do polityki, zaproponowaliśmy wycofanie wszystkich rekomendowanych kandydatur i powrót do rozmów mających na celu znalezienie wspólnego kandydata na prezydenta Wrocławia i tworzenie list do sejmiku - dodaje Wróblewski.
Oznacza to, że taki kandydat musiałby uzyskać akceptację trzech środowisk. Samorządowcy na ostateczne decyzje dali sobie czas do końca miesiąca. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby Rafał Dutkiewicz miał teraz zrezygnować z poparcia Jacka Sutryka, tym bardziej, że ciągle trwają rozmowy nad poszerzeniem koalicji, która będzie popierać urzędnika. Dziś Unia Europejskich Demokratów poparła Sutryka.
W piątek zaś prezydent Rafał Dutkiewicz ma oficjalnie potwierdzić to, o czym portal GazetaWroclawska.pl pisał jako pierwszy. Prezydent zamierza wystawić własny komitet do sejmiku. Na listach znajdzie się m.in. Stanisław Huskowski i być może część działaczy Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego, którzy wolą iść z Dutkiewiczem do wyborów, a nie z Bezpartyjnymi Samorządowcami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?