Nasza Loteria

Wraca ekstraklasa! Sezon może trwać nawet do 20 lipca! Jak będzie wyglądać? Znamy szczegóły

ekstraklasa.org, jg
fot. pixabay
Kiedy wraca ekstraklasa? Premier i Minister Zdrowia zaakceptowali program powrotu do gry PKE Ekstraklasy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pierwsze mecze obejrzymy w telewizji 29 maja. Piłkarze - w sześcioosobowych grupach - do treningów wrócą 4 maja. Dzień wcześniej zaplanowano u wszystkich testy na obecność koronawirusa.

Ekstraklasa wraca do gry! Kiedy! Dokładny program

Premier Mateusz Morawiecki podczas sobotniej konferencji prasowej z Minister Sportu, Danutą Dmowską-Andrzejuk, dał zielone światło dla powrotu piłkarzy PKO Bank Polski Ekstraklasy na boiska. Będą mogli wznowić treningi na przygotowanych do tego obiektach zgodnie z programem powrotu do rozgrywek zatwierdzonym przez rząd. Został on wypracowany przez sztab kryzysowy powołany przez zarząd Ekstraklasy we współpracy z Polskim Związkiem Piłki Nożnej.

- To doskonała wiadomość. Zgoda rządu na wznowienie treningów daje nam szansę na zrealizowanie planu, nad którym pracowaliśmy przez ostatnie 4 tygodnie wraz z ekspertami w ramach sztabu kryzysowego. Jeśli nie pojawią się niespodziewane przeciwności i sytuacja zdrowotna w kraju na to pozwoli, po przejściu okresu przygotowań liga mogłaby ruszyć 29 maja – zapowiada Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasy S.A. – Równolegle otrzymaliśmy potwierdzenie informacji z UEFA o możliwości dokończenia sezonu do 20 lipca 2020 r. Tym samym właśnie ziściły się niezbędne warunki, o których mówiłem 2 tygodnie temu i mamy szansę nie tylko wznowić, ale też dokończyć rozgrywki. To efekt naszej bardzo dobrej współpracy prezesem PZPN, Zbigniewem Bońkiem, który mocno zaangażował się w walkę o powrót ligowego futbolu oraz wysiłku, który podjął wiceprezes Ekstraklasy, Marcin Mastalerek, w kontaktach z administracją rządową. Bazą do wszelkich uzgodnień były zasady powrotu do rozgrywek przygotowane przez sztab kryzysowy Ekstraklasy i ekspertów klubowych. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie. Zapracowało to na zaufanie władz państwowych, których przychylność dla futbolu zyskała silne merytoryczne umocowanie, dzięki czemu możemy wrócić do treningów w tej wciąż trudnej sytuacji – dodaje Animucki.

Zgodnie z wytycznymi UEFA każda federacja ma robić wszystko, aby dokończyć sezon na boisku w dotychczasowej formule rozgrywek. PKO Bank Polski Ekstraklasa – wg ostatnich oficjalnych terminów UEFA - może grać do 20 lipca, federacje z miejsc 1-15 w rankingu UEFA nawet do 3 sierpnia.

Plan powrotu na boiska PKO Bank Polski Ekstraklasy został przygotowany przez działającą w sztabie kryzysowym grupę roboczą ds. wznowienia treningów i rozgrywek na czele z Tomaszem Zahorskim z Legii oraz z silnym wsparciem merytorycznym ekspertów klubowych: profesora Krzysztofa Pawlaczyka z Lecha Poznań, doktora Piotra Żmijewskiego z Legii, dyrektorów sportowych – Marka Jóźwiaka z Wisły Płock i Antoniego Łukasiewicza z Arki Gdynia, a także Michała Dutkiewicza, trenera przygotowania fizycznego Korony Kielce. Plan zyskał aprobatę zespołu medycznego PZPN pod przewodnictwem doktora Jacka Jaroszewskiego, a w rezultacie trafił do zatwierdzenia w Ministerstwie Sportu i Ministerstwie Zdrowia. W trakcie przygotowań przeprowadzono konsultacje z Ministerstwem Sportu, Centralnym Ośrodkiem Medycyny Sportowej oraz Instytutem Sportu.

Zgodnie z założeniami planu, zawodnicy i sztaby szkoleniowe (po 50 osób z każdego klubu) będą do końca sezonu (lub wymaganego sytuacją zdrowotną w kraju okresu) poddani rygorystycznym procedurom treningowo-medycznym, umożliwiającym bezpieczne zakończenie rozgrywek. Od początku tygodnia grupy te rozpoczęły 14-dniową izolację sportową oraz codzienne raportowanie według szczegółowej – i jednolitej dla całej ligi – ankiety medycznej, mające na celu wczesne wykrycie ewentualnych symptomów chorobowych.

- Wszystkie kluby wdrożyły już określane planem procedury i przekazują dane z ankiety medycznej. Teraz musimy realizować konsekwentnie zadania postawione w kolejnych etapach. Wymaga to wysiłku, jednak wykonaliśmy ogromną pracę, by było możliwe dokończenie rozgrywek i zamierzamy sfinalizować ten proces z sukcesem. Chcemy również na boiskach pokazać, że przez przemyślane działania i zachowanie środków bezpieczeństwa można wygrać walkę z koronawirusem – komentuje Marcin Animucki.

Spotkania będę rozgrywane bez udziału publiczności do odwołania ograniczeń wprowadzonych przez administrację państwową. Do obsługi meczowej zostanie wskazana niezbędna minimalna grupa osób.

od 7 lat
Wideo

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

A Tyle było spokoju od tych głupot

Ś
Śląsk-Wroc-Lower

MECZYK NA ŻYWO MA BYC! Nie łuć się i tak zachorujesz albo wykitujesz bo taki chirurk czy pielęgniarka w szpitalu maseczki nie ma nawet?? A ja nie mam meczu w pabie z ziomami i co? Ludzią się wy daje że ile tak wy trzymamy zanim umrzemy? To dajcie chuć MECZE!

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska