Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WPT: Nowa siódemka - nowa era

Marcin Walków
Zabytkowa hala dawnego Pafawagu we Wrocławiu zyskuje nowe oblicze i charakter. W centrum miasta powstaje miejsce, w którym po mistrzowsku prowadzi się biznes.

Wrocławski Park Technologiczny tworzy nową przestrzeń dla biznesu. W centrum miasta, przy ul. Fabrycznej, na ponad 13 hektarach, WPT realizuje duży projekt pn. „Maszynownia Biznesu”. Jeszcze w tym roku zostanie oddana do użytku „Nowa siódemka”– zabytkowa hala z lat 40. XX wieku, która po rewitalizacji odzyska dawny blask.

Historia w centrum miasta

Rewitalizowana hala znana jest wrocławianom pod nazwą1/5 powierzchni ma być przeznaczona na cele innowacyjne technologicznie. Do końca 2015 roku do odrestaurowanej hali powinno wprowadzić się co najmniej 12 przedsiębiorców, zatrudniających nawet 400 osób.

Rewitalizacja dawnej hali „W-7” to wyjątkowy projekt, który nie byłby możliwy bez wsparcia Unii Europejskiej. Koszt inwestycji to 52 mln zł – za tyle można by zbudować nową halę od podstaw. Ale nie taki cel przyświecał Wrocławskiemu Parkowi Technologicznemu. Na zdegradowanych poprzemysłowych gruntach, w opuszczonych budynkach, które lata świetności mają już dawno za sobą, powstaje „Maszynownia Biznesu”. Projekt, który stworzy przyjazne warunki do prowadzenia biznesu i ocali miejsce, wpisane w historię stolicy Dolnego Śląska.

Nowe miejsca pracy

Obok hali „W-7”, w remontowanym dawnym budynku socjalno-biurowym powstaje nowy Inkubator Przedsiębiorczości i Technologii. Będzie otwarty na wszystkich, którzy chcą postawić pierwsze kroki w biznesie – niezależnie od wieku i wykształcenia. Celem Inkubatora jest także aktywizacja biznesowa osób niepełnosprawnych.
W nowym Inkubatorze siedzibę będzie mogło znaleźć 60 przedsiębiorców, mających szansę stworzyć nowe miejsca pracy dla blisko 250 osób.

– Jedną z najważniejszych barier rozwoju młodych firm w branży technologicznej jest dostęp do specjalistycznego i kosztownego oprogramowania – mówi Zbigniew Dynak, kierownik projektu weWrocławskim Parku Technologicznym. W nowym Inkubatorze firmy będą mogły z niego korzystać na preferencyjnych warunkach.
Inkubator zapewni wsparcie, dostęp do infrastruktury, w tym do wydajnych serwerów i możliwości przetwarzania danych w tzw. „chmurze”. Dzięki temu na przykład firmowe pliki będą dostępne na kilku komputerach, tablecie i w telefonie.

Inkubator to jednak przede wszystkim ludzie. Tu znajdą dobre warunki do pracy. W Inkubatorze ma też nie zabraknąć miejsca na boisko do streetballa oraz strefę wypoczynku i relaksu. Oprócz biur, pomieszczeń produkcyjnych, ważne są również miejsca, gdzie pracownicy i przedsiębiorcy mogą się spotkać. Bo wartością dodaną z obecności firm w Inkubatorze jest nawiązywanie kontaktów z innymi firmami – również tymi bardziej doświadczonymi, funkcjonującymi od kilku lat we Wrocławskim Parku Technologicznym.

Dobry adres

Inwestycja w rewitalizację hali „W-7” i całego kompleksu jest bodźcem również do realizacji innych przedsięwzięć. Takich, jak na przykład rozwój dróg, chodników i ścieżek dla pieszych, które pozwolą na lepsze skomunikowanie obu kampusów WPT ze sobą, ale także z pobliską stacją kolejową. W ten sposób powstaje prawdziwe miasteczko przedsiębiorczości i technologii w samym sercu stolicy Dolnego Śląska.

Czy wiesz, że...

Mury tej zabytkowej hali wybudowanej na początku lat 40. XX w. pamiętają wiele z historii naszego miasta.
Hala była częścią największej przedwojennej fabryki znanej jako Linke-Hofmann-Werke AG Breslau. Był to największy zakład przemysłowy we Wrocławiu i jeden z największych producentów wagonów i lokomotyw w Europie. Podczas II wojny światowej pracowali w niej więźniowie obozu Gross-Rosen. W czasie wojny fabryka została poważnie zniszczona. Po wojnie odbudowana; przez ponad 50 lat produkowano w niej wagony pod szyldem Państwowej Fabryki Wagonów PAFAWAG. Dziś ta trzynawowa hala o powierzchni przeszło 23 tys. mkw. przeżywa renesans. Swoją działalność produkcyjno-magazynową będzie mogło prowadzić w niej kilkanaście firm, a pierwsi inwestorzy i najemcy będą mogli rozpocząć swoje inwestycje już z końcem 2014 r.

Rozmowa w Parku: Wrocławski Park Technologiczny - rozwijamy przedsiębiorczość

Rozmowa z Markiem Winkowskim, prezesem Wrocławskiego Parku Technologicznego
Dlaczego powstaje „Maszynownia Biznesu”?
Wrocławski Park Technologiczny tworzy dobre warunki do rozwoju przedsiębiorczości i innowacyjnych technologii – to nasz cel. Wiele firm, które rozwijają się w naszym Parku, z czasem zaczyna potrzebować powierzchni produkcyjnych. I wynajmują je w różnych częściach miasta. Dzięki „Maszynowni Biznesu” firmy te będą mogły znaleźć je na miejscu, we Wrocławskim Parku Technologicznym.
„Maszynownia Biznesu” przyciągnie również nowe firmy.
Tak, znaczna część powierzchni będzie przeznaczona na cele komercyjne – wynajem lub sprzedaż. W nowym kampusie powstanie także nasz drugi już Inkubator Przedsiębiorczości, w którym rozwijać się będą nowe firmy. Z tą różnicą, że zakładane będą już nie tylko przez absolwentów wrocławskich uczelni.
Według raportu NIK, to właśnie we Wrocławskim Parku Technologicznym powstaje ok. 85 proc. innowacji w parkach technologicznych w Polsce.
Nauka, która idzie w parze z biznesem, to przepis na sukces. Idea naszego Parku zrodziła się, jeszcze zanim Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Wrocławski Park Technologiczny nie powstał dlatego, że Unia przeznaczała pieniądze na parki technologiczne, innowacyjność i przedsiębiorczość. Gdy jednak taka możliwość się pojawiła, skorzystaliśmy z niej - po to, by realizować nasz cel. Poza tym, w naszej sytuacji, nie musieliśmy przeznaczać uzyskanych funduszy na tworzenie organizacji. Bo ona już istniała. A to, że się nam udaje, potwierdza nie tylko raport Najwyższej Izby Kontroli, ale przede wszystkim sukcesy firm z Wrocławskiego Parku Technologicznego.
Czy „Maszynownia Biznesu” to największy z obecnie realizowanych w Parku projektów?
Nie. Obecnie największym jest projekt „Od Wrocławskiego Parku Technologicznego do INNOPOLIS Wrocław”, który realizujemy od 2007 r. Jego koszt całkowity to ponad 140 mln zł, z czego blisko 2/3 to budowa pięciu budynków, w których znajdą się biura, laboratoria, pomieszczenia techniczne i pomocnicze. Cztery z budynków już są gotowe – Alfa, Delta, Omega i Lambda. Teraz trwają prace na placu budowy budynku Sigma.
Wznosząc nowoczesne budynki, warto rewitalizować starą halę fabryczną?
Zdecydowanie tak. Choć nie jest to zadanie łatwe, to jesteśmy przekonani, że nasz wysiłek się opłaci. Nie ma drugiego takiego miejsca we Wrocławiu – i również tym chcemy przyciągnąć nowe firmy do „Nowej siódemki”.
Zgłaszają się już chętni?
Tak, kilkanaście firm jest zainteresowanych. W przypadku kilku z nich rozmowy są już na zaawansowanym etapie. Przedsiębiorcy, którzy zgłaszają się teraz, już w fazie prac projektowych mogą dostosować wynajmowaną przestrzeń hali do swoich potrzeb.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska