18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

WOŚP rozpędza się na Rynku (WIĘCEJ ZDJĘĆ)

Łukasz Mirytiuk
Wrocławski Rynek gra całym sercem. Mnóstwo różnych atrakcji czeka na każdego, kto zechce wrzucić parę złotych do puszek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Wolontariusze wracają już do sztabu Orkiestry z zebranymi pieniędzmi. - Stan na godz. 19.20 to 275 tys. 679 zł - mówi Maciej Łomnicki rzecznik prasowy sztabu WOŚP we Wrocławiu.

Warto przyjść do rynku i pobawić się z WOŚP

Na pl. Solnym ustawiono małą scenę, na której odbywa się koncert muzyków rockowo- bluesowych. Panowie ubrani w skóry i kowbojskie kapelusze zagrzewają wolontariuszy WOŚP i przechodniów do zbiórki pieniędzy. Przyjechali na kilkudziesięciu motocyklach różnego typu, które stoją zaparkowane tuż obok sceny. Ich właścicieli bez trudu można przekonać do zrobienia zdjęcia dziecku na harleyu czy ścigaczu. Wystarczy mieć orkiestrowe serduszko, zdobyte za drobną wpłatę.

Pl. Solny stał się orkiestrowym centrum motoryzacji nie tylko z powodu motocykli. Można też zobaczyć potężne samochody, które na co dzień pokonują trasy niedostępne dla zwykłych pojazdów. Off-roadowe auta często całe zabrudzone błotem cieszą się nie małą uwagą dzieci i ich tatusiów. Tuż
obok coś dla maniaków szybkości. Swój namiot wystawił PWr Racing Team, czyli zespół studentów
- rajdowców, którzy sami zbudowali swoje wyścigówki.

W samym Rynku też gorąco. Służby ratownicze każdego rodzaju chwalą się swoim sprzętem. Wszelkiej maści urządzenia, które na co dzień służą do ratowania ludzi rozłożone są zaraz obok wejścia z pl. Solnego. Poza sprzętem ratownicy przyprowadzili swoich największych przyjaciół. Psy przeszkolone do ratownictwa są bardzo spokojne i dają się bez problemu głaskać - z czego wszystkie znajdujące się tam dzieci korzystają.

Poza ratownikami jest też wojsko...z Drugiej Wojny Światowej! Grupa, która na co dzień zajmuje się rekonstrukcją dawnych czasów polskiego oręża przywiozła dużo zabytkowego sprzętu. Radiostacje, gazik czy elementy uzbrojenia - wszystko to dokładnie opisuje ubrany w mundur (z epoki oczywiście) polskiego oficera członek grupy.

Miłą niespodziankę maja też dla wrocławian strażnicy miejscy. Konie, na których na co dzień dbają o porządek i spokój przyjechały do Rynku, by najmłodsi mogli je dobrze poznać. Rodzice chętnie fotografują maleństwa siedzące w siodłach tych pięknych zwierząt. Swoje namioty mają też policjanci, a koncert ich orkiestry rozpoczął oficjalnie granie we Wrocławiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska