Gdyby nie to, że bobra wyciągnęli z rzeki okoliczni przechodnie i późniejsza pomoc wolontariuszy Ekostraży, zwierzak prawdopodobnie by nie przeżył.
Boberek będzie najsłodszym obrazkiem, który dziś zobaczycie. Pamiętajcie jednak, że za ta słodycz podszyta jest tragedią zwierzęcia - oseski powinny być odchowywane przez rodziców. Mały jest w złym stanie, pomimo tego, że wygląda słodko
- czytamy na facebookowym profilu Ekostraży.
Dostaje leki i kroplówki, jest odkarmiany resztką specjalistycznego preparatu. Ten preparat trzeba dokupić - nie w Polsce, a za granicą. Dlatego Ekostraż apeluje o wsparcie finansowe. Liczy się każda złotówka. Wpłat można dokonywać na numer konta 78 1540 1030 2103 7774 4098 0001 z dopiskiem "mini-bóbr".
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?