Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojsko rozpoczęło rekrutację do służby przygotowawczej. Można zarobić do 1500 złotych

Ewa Wilczyńska
zdjęcia z ćwiczeń wojskowych
zdjęcia z ćwiczeń wojskowych Maciej Stanik
Wojskowa Komenda Uzupełnień we Wrocławiu rozpoczęła rekrutację do tak zwanej służby przygotowawczej. Czteromiesięczne albo sześciomiesięczne szkolenia rozpoczną się w styczniu, ale aplikacje można składać już teraz. Podczas szkolenia ochotnicy mogą zarobić nawet 1500 złotych miesięcznie. Zakwalifikowani ochotnicy poza uposażeniem dostaną także zwrot kosztów przejazdu.

Do służby przygotowawczej może zgłaszać się każdy kto ma uregulowany stosunek do służby wojskowej. Wśród wymagań jest jeszcze obywatelstwo polskie, pełnoletność, niekaralność i ogólna zdolność psychiczna i fizyczna do służby w wojsku.

Wykształcenie będzie miało wpływ na przydział i wysokość uposażenia. Ci z wyższym trafią na służbę przygotowawczą do korpusu oficerów i otrzymają 60 proc. najniższego uposażenia żołnierza zawodowego, czyli 1500 zł. Ci ze średnim będą się szkolili do korpusu podoficerów i otrzymają 1000 zł. Ochotnicy z wykształceniem gimnazjalnym będą się szkolili na szeregowych i otrzymają 750 zł miesięcznie.

Major Wojciech Sukiennik z Wojskowej Komendy Uzupełnień przyznaje, że wojsku najbardziej zależy na ochotnikach, którzy posiadają konkretne umiejętności. - Przydatne jest prawo jazdy, najlepiej jeszcze to na samochody ciężarowe. W cenie jest także operator sprzętu ciężkiego, a także wykształcenie związane z mechaniką czy elektryką - mówi major. Zaznacza, że w wojsku bardziej przyda się ochotnik po zawodówce, chociażby samochodowej, niż ci posiadający wyższe wykształcenie humanistyczne.

To właśnie przydatność dla wojska będzie oceniana podczas rozpatrywania aplikacji. W sumie na rozpoczynającą się w styczniu służbę przygotowawczą jest 3850 miejsc dla ochotników z całej Polski. Ilu kandydatów z Wrocławia zostanie przyjętych - nie wiadomo.

Nabór trwa od pięciu dni, a swoje aplikacje w stolicy Dolnego Śląska złożyło już 50 ochotników. Podania można składać cały czas. Osoby, które zostaną zakwalifikowane, zostaną poinformowane dwa tygodnie przed rozpoczynającym się szkoleniem, a ten jest zaplanowany na 7 stycznia 2016 r. Przy czym szkolenie dla oficerów potrwa do 1 lipca, a to dla szeregowych do 29 kwietnia.

Ochotnicy, którzy na co dzień pracują, dostaną zaświadczenie, na podstawie którego mogą otrzymać w pracy urlop bezpłatny. Wszyscy oprócz uposażenia dostaną też zwroty kosztów dojazdów do miejsca, gdzie będą odbywać służbę przygotowawczą. Mogą liczyć także na zakwaterowanie i wyżywienie. Ci, którzy utrzymują rodzinę, mogą się także starać o zasiłek.

Służba przygotowawcza będzie się odbywać na uczelniach wyższych (m.in. w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu), a także w jednostkach wojskowych. Na wszystkich ochotników czeka szkolenie podstawowe, które jest jednakowe dla wszystkich. Obejmuje teoretyczne i praktyczne zajęcia m.in. szkolenie strzeleckie, taktyczne, musztrę, zapoznanie z uzbrojeniem i wyposażeniem, czyli podstawowe przygotowanie do służby wojskowej. Przewidziane są także szkolenia specjalistyczne, zależne od umiejętności, w tym także praktyka dowódcza dla oficerów i podoficerów.

Służba przygotowawcza kończy się egzaminem, po którym ochotnicy zostają przeniesieni do rezerwy. W zależności od przydziału do korpusu i wyniku z egzaminu otrzymuje się stopień szeregowego, starszego szeregowego bądź kaprala. Zdany egzamin upoważnia poza tym do starania się o kontrakt z Narodowymi Siłami Rezerwy.

Osoby, które ten kontrakt podpiszą, są angażowane do wykonywania zadań w przypadku realnych zagrożeń w kraju i zagranicą - zarówno tych o charakterze militarnym jak i pozamilitarnym (np. klęsk żywiołowych). Za swoją pracę będą otrzymywać uposażenie właściwe dla posiadanego stopnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska