Woda lała się do piwiarni przy Świdnickiej. Pomogli strażacy

Szybko ustalono, że powodem niespodziewanego "prysznica" w piwiarni jest awaria rury w mieszkaniu powyżej lokalu przy Świdnickiej. Jednak do mieszkania nie można się było dostać, bo nikogo nie było w środku. Straż pożarna użyła podnośnika koszowego i strażacy weszli do mieszkania od zewnątrz.

Udało się zabezpieczyć miejsce awarii i zapobiec wyciekowi, a następnie poinformować właściciela mieszkania. Ten miał się wkrótce pojawić na miejscu. Cała akcja zaczęła się o godz. 13.30 i trwała kilkadziesiąt minut. Przechodnie obserwowali działania strażaków i zastanawiali się o co chodzi.