Fricke szybszy od Madsena o błysk szprychy. Ofiarny atak Australijczyka pozwala wrocławianom żyć nadzieją, że dziś uda się wywalczyć choćby remis. Podopieczni Rafała Dobruckiego w biegach nominowanych potrzebują podwójnych zwycięstw.
Fricke szybszy od Madsena o błysk szprychy. Ofiarny atak Australijczyka pozwala wrocławianom żyć nadzieją, że dziś uda się wywalczyć choćby remis. Podopieczni Rafała Dobruckiego w biegach nominowanych potrzebują podwójnych zwycięstw.