Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkurza cię sąsiad? Wyślij mu kartkę!

Grażyna Szyszka
Mateusz Kowalski z SM Nadodrze
Mateusz Kowalski z SM Nadodrze Grażyna Szyszka
Czy akcja SM Nadodrze spodoba się lokatorom?

Spółdzielnia Mieszkaniowa Nadodrze znalazła sposób, który ma pomóc w rozwiązaniu sąsiedzkich problemów. Zamiast donosu do administracji, czy na policję, spółdzielcy proponują skorzystać z darmowej pocztówki , na której można zaznaczyć, co przeszkadza w postawie sąsiada, a następnie zostawić ją w skrzynce pocztowej adresata, albo wsunąć w drzwi. Na odwrocie pocztówki czytamy: „Cieszymy się, że jesteś częścią społeczności zamieszkującej nasz blok. Żeby jednak w pełni czerpać radość ze wspólnego mieszkania, bardzo prosimy...” i dalej jest lista problemów, na które najczęściej skarżą się lokatorzy: pamiętaj o ciszy nocnej, dbaj o czystość klatki schodowej, sprzątaj po swoim psie, nie pal na balkonie i nie wyrzucaj niedopałków przez okno, z umiarem podlewaj kwiaty na balkonie i parkuj samochód zgodnie z przepisami.

Ma zwrócić uwagę na problem

- To najczęstsze problemy lokatorów zgłaszane do osiedlowych administracji , ale można przecież dopisać inną - przyznaje Mateusz Kowalski, starszy specjalista ds. informacji społecznej (na zdjęciu). - Nasi pracownicy starają się interweniować, jednak w wielu przypadkach nie ma odpowiednich narzędzi, by problem rozwiązać. Chodzi zwykle o sytuacje naruszania zasad dobrego zachowania i nadużywanie sąsiedzkiej wyrozumiałości. W takich właśnie przypadkach pomocna może być nasza kartka.

Według SM Nadodrze, kartka z prośbą do sąsiada zwróci jego uwagę na problem i pozwoli uniknąć konfliktu. - Staraliśmy się, by pocztówka była kolorowa i miała wyważoną treść - dodaje Mateusz Kowalski. - Chodzi nam bowiem o delikatne i dyskretne zwrócenie uwagi . Nikt też nie powinien się obrażać, jeśli taką kartkę znajdzie w swojej skrzynce pocztowej.

W Gdańsku kartka się przyjęła
Pani Maria z ulicy Matejki przyznaje, że akcja to świetny pomysł.

- Mam sąsiadkę, która latem tak obficie podlewa kwiaty, że zalewa mi pranie na balkonie - mówi. - Niby to drobiazg, ale denerwujący, bo nie raz musiałam ponownie prać. To starsza pani i głupio mi ją zaczepić i zwrócić uwagę, ale teraz zostawię jej kartkę. Mam nadzieję, że się nie pogniewa.

Głogowianin Krzysztof Wójcik też chwali nowy pomysł spółdzielni, choć obawia się, że jednak nie wszyscy potraktują kartkę jak życzliwą, sąsiedzką uwagę. - W moim bloku jest rodzina, która za nic ma sąsiadów i nie pomagają żadne prośby - przyznaje. - Obawiam się, że jakby dostali kartkę to przeprowadziliby dochodzenie, kto śmiał się ich czepiać.

SM Nadodrze wydrukowało na razie 200 kartek. Można ją odebrać we wszystkich administracjach osiedlowych. Pomysł wzorowany jest na cieszącej się powodzeniem akcji w Gdańsku, gdzie rozeszło się ponad 3 tys. sąsiedzkich pocztówek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska