Wizja gospodarki przyszłości - co nas fascynuje i niepokoi?

Jakie będą najważniejsze trendy w najbliższych latach i jak będą oddziaływać na podejmowanie decyzji przez ludzi i organizacje?
- Narastająca innowacyjność, wypieranie tradycyjnych sektorów przez nowe, których dzisiaj nie potrafimy jeszcze przewidzieć - mówi prof. dr hab. Andrzej Kaleta, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. - Globalizacja zwiększy konkurencję w wymiarze światowym. Rozwój internetu oznacza zupełnie nowe metody komunikacji. Stoją również przed nami wyzwania ekologiczne związane z kryzysem klimatycznym.
Czego mogą się spodziewać mieszkańcy Dolnego Śląska - prognozuje dr hab. Bogusław Półtorak, prof. UE, prodziekan ds. Kształcenia Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.
- Na naszą przyszłość będą wpływać wojny handlowe, długoterminowe niskie stopy procentowe, konsolidacja strefy Euro i Brexit, a także zmiany w konkurencyjności spowodowane wzrostem kosztów wynagrodzeń w naszym regionie - wymienia profesor Bogusław Półtorak.
I wyjaśnia, że skoro polska gospodarka opiera się na eksporcie i jest silnie uzależniona od dobrych warunków gospodarczych w strefie Euro to szczególnego znaczenia nabiera planowanie długoterminowych inwestycji.

Jak pomóc firmom

Jak władze samorządowe mogą wspierać przedsiębiorczość, by nadchodzące zmiany przyniosły rozwój ekonomiczny?
- Musimy ułatwiać współpracę pomiędzy nauką i biznesem. Dlatego powołujemy takie instytucje jak Dolnośląski Fundusz Rozwoju, którego celem jest zbudowanie w regionie trwałego, wieloletniego systemu finansowania małych i średnich przedsiębiorstw. W wyniku inicjatyw samorządów powstają inkubatory przedsiębiorczości, parki technologiczne i naukowe - wskazuje Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego. I zaznacza: - Kluczem jest dialog ze środowiskiem biznesowym, podejmowanie wielowymiarowej współpracy.
Marszałek przypomina, że na liczącym prawie trzy miliony mieszkańców Dolnym Śląsku, funkcjonuje obecnie 380 tys. firm. Kolejnych wciąż przybywa - statystycznie patrząc nowa firma powstaje średnio co trzy minuty.
Zakładają je często absolwenci uczelni znajdujących się w regionie. W ten sposób tworzą też miejsca pracy dla osób z wyższym wykształceniem. Naukę na dolnośląskich uczelniach rocznie kończy ponad 40 tys. osób, z czego wielu to absolwenci specjalistycznych kierunków, które zostały uruchomione w odpowiedzi na potrzeby rynku.

Biznes sukcesu

Podczas kongresu mowa będzie także o zmieniającej się roli jednostki w systemie ekonomicznym.
- Z jednej strony człowiek jest wytwórcą produktów bądź usług, z drugiej: ich odbiorcą - zauważa Marek Ignor, prezes Dolnośląskiego Funduszu Rozwoju. -Biznes sukcesu to biznes oparty na wychodzeniu naprzeciw potrzebom człowieka, dostosowaniu tego procesu do istniejących megatrendów, postępu technologicznego czy procesów społecznych, takich np. jak migracja.
Uczestnicy kongresu zmierzą się z wieloma ważnymi pytaniami. Na przykład - jak postęp techniczny zmienia społeczeństwo i jak kształtować liderów procesów społeczno-gospodarczych?
Podczas kongresu stworzona zostanie specjalna strefa networkingowa pod nazwą „Level Up! Innowacja i Inspiracja". Spotkają się w niej uczestnicy kongresu zainteresowani wymianą poglądów i doświadczeń. Właśnie tam zostanie rozstrzygnięty konkurs na start-up dla studentów i pracowników naukowych, którzy mają ciekawy pomysł na biznes, ale nie wiedzą, jak zacząć. Konkurs jest organizowany przez DFR i sześć wrocławskich uczelni.
365 Timing Economic Congress odbędzie się w dniach 21-22 listopada 2019 r. w Haston City przy ul. Irysowej 1-3 we Wrocławiu. Organizatorami są Dolnośląski Fundusz Rozwoju i Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu.