Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 1:2. Miedziowi zakończyli rok w dobrym stylu

Piotr Janas
KGHM Zagłębie Lubin zakończyło rok zwycięstwem. Lubinianie w meczu 21. kolejki LOTTO Ekstraklasy ograli na wyjeździe Wisłę Kraków 2:1. Gole dla "Miedziowych" zdobywali Lubomir Guldan i Jakub Świerczok, dla gospodarzy trafił Carlitos.

Trener "Miedziowych" Mariusz Lewandowski nie mógł skorzystać w Krakowie z wykartkowanego Sasy Balicia. Jako że wciąż kontuzjowany jest Daniel Dziwniel, to na lewej stronie defensywy powstała wyrwa. Rozwiązanie? Powrót do gry trójką stoperów i desygnowanie na lewe wahadło Łukasza Janoszki.

W składzie Wisły niespodzianek nie było. Za zatrzymanie najlepszego strzelca gości Jakuba Świerczoka odpowiadać mieli Arkadiusz Głowacki i Marcin Wasilewski, a za zdobywanie goli duet napastników Paweł Brożek - Carlitos.

Nim piłkarze obu drużyn na dobre weszli w to spotkanie musieli... zejść do tunelu. Kibice Wisły odpalili race, przez co już w 2 min prowadzący te zawody Tomasz Kwiatkowski zmuszony był do przerwania gry. Widoczność była niemal zerowa, a jako że nad Stadionem Henryka Reymana praktycznie nie było wiatru, to mgła nie chciała opaść. Przerwa trwała aż 14 min.

Po wznowieniu gry optyczną przewagę miało Zagłębie i szybko potwierdziło ją golem. Po rzucie rożnym źle interweniował Rafał Boguski, który chcąc wybić piłkę przedłużył ją na długi słupek, a tam zamykający akcję Lubomir Guldan wpakował ją pod porzeczkę.

Lubinianie długo utrzymywali się przy piłce i próbowali zaskoczyć Juliana Cuestę uderzeniami z dystansu. Próbowali przede wszystkim Jakub Świerczok i bardzo aktywny Bartłomiej Pawłowski.

Od 20 min coś w miedziowym mechanizmie się zacięło. Krakowianie przejęli inicjatywę i długimi fragmentami wymieniali podania na połowie gości. Zaowocowało to bramką wyrównującą - w 39 min Zoran Arsenić dośrodkował na długi słupek do Carlitosa, którego nie upilnował Alan Czerwiński. Hiszpan pięknym wolejem pokonał Martina Polacka.

To nie był koniec emocji w pierwszej połowie. W ostatniej minucie tej części gry zrehabilitował się Czerwiński, precyzyjnie dośrodkowując do pozostawionego bez opieki w polu karnym gospodarzy Świerczoka. Ten przyjął i mocnym strzałem zdobył swojego szesnastego gola w tym sezonie, stając się najskuteczniejszym strzelcem Zagłębia w jednym sezonie ekstraklasy.

Po zmianie stron tempo nieco siadło. Oba zespoły bardziej szanowały piłkę, akcje nie przenosiły się już tak szybko z jednej pod drugą bramkę, ale mecz nadal mógł się podobać.

Szans nie brakowało. Po stronie przyjezdnych najwięcej miał ich jak zwykle pazerny na gole Świerczok, a "Biała Gwiazda" zagrażała najczęściej przy stałych fragmentach gry. Kolejnych bramek się jednak nie doczekaliśmy, co oznacza, że Zagłębie przezimuje na piątym miejscu w tabeli. Wisła na tę chwilę zamyka górną ósemkę.

65. Plebiscyt na Najlepszego Sportowca i Trenera Roku

NASZ PLEBISCYT 2017 NA FACEBOOKU - dołącz do wydarzenia i bądź na bieżąco!

* Plebiscyt na Sportowca i Trenera Roku 2017 - GŁOSOWANIE (AKTUALNE WYNIKI)
* Najpopularniejsi sportowcy, trenerzy i drużyny - nominuj kandydatów do nagrody!
* Z historii plebiscytu, czyli od Popiela do Małachowskiego ZDJĘCIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska