W tym roku w głogowskim Zakładzie Karnym również pojawił się problem z dopalaczami. Przez przemycane, niebezpieczne środki, zatruło się kilku więźniów. Służba Więzienna miała problem z walka z tym zjawiskiem. Mimo wielu kontroli, osadzeni przemycali środki, połykając je, lub ukrywając w różnych otworach ciała, a tam skontrolować ich było już nie sposób.
Dlatego postawiono na akcję profilaktyczną i informacyjną, która miała więźniom uświadomić zagrożenia płynące z zażywania takich środków. Zorganizowano więc pogadanki, prelekcje, a ostatnio nawet zawody strongman. Do zakładu przyjechali zawodowi siłacze, którzy przeprowadzili turniej i przypominali osadzonym, że są inne sposoby na wyładowanie się niż dopalacze i narkotyki.
Zawody cieszyły się sporym zainteresowaniem skazanych. Wzięło w nich udział 28 z nich. Zobaczyć ich zmagania przyszło niemal całe więzienie.
Akcja zdaje się przynosić skutki. Od kilku tygodni nie odnotowano już w zakładzie zatruć dopalaczami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
