Wieża była remontowana w 2002 r. Wtedy jednak zabrakło pieniędzy na dokładne wykończenie tarasu. Dlatego powstały spore zacieki.
- Niestety pękła blacha i izolacja nie wytrzymała - mówi Piotr Garbino, pracujący na budowie - Kładziemy już nową izolację, a także instalację elektryczną, ponieważ wieża będzie miała nowe oświetlenie. Aktualnie malujemy gzymsy - dodaje.
Aby w przyszłości uniknąć przeciekania wody do wymiany poszło opierzenie rynnowe wraz z całym systemem odprowadzania wód opadowych. Robotnicy muszą również naprawić strop między tarasem a drugim poziomem wieży. Renowacji poddane zostaną również tynki na drugim poziomie, wymieniona będzie przy okazji instalacja elektryczna oraz teleinformatyczna.
Koszt remontu to ponad pół miliona złotych, z czego 150 tys. pokryje Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, zaś resztę sama uczelnia. Prace potrwają do końca roku, także dopiero w przyszłym roku wieża zostanie ponownie otwarta dla turystów. W wyremontowanych wnętrzach ma się pojawić nowa wystawa astronomiczna.
Wieża Matematyczna kryje jeszcze inną atrakcję turystyczną - taras widokowy, który znajduje się na wysokości 42 metrów. Znajdziemy na nim cztery barokowe rzeźby Franza Mangoldta. Z wieży roztacza się piękny widok na panoramę miasta. Wieża Matematyczna znajduje się ponad Schodami Cesarskimi. Pierwotnie planowano wybudowanie trzech wież, jednak ostatecznie ostała się tylko jedna. Na jej szczycie znajdowało się obserwatorium astronomiczne założone w 1791 r. przez prof. Antona Jungnitza. Funkcjonowało w tym miejscu do lat 20. XX wieku, zanim podjęto decyzję o jego przeniesieniu do Parku Szczytnickiego.
Po II wojnie światowej wieża przestała służyć naukowcom, a w jej pomieszczeniach utworzono biura i magazyny. U schyłku XX wieku poddano renowacji linię południka, a w dawnych wnętrzach Obserwatorium Astronomicznego urządzono ekspozycję Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego.
To nie jedyne prace przy głównym gmachu. W mniej widocznej części od strony ul. Grodzkiej, przy kościele budowana jest jest również przeszklona winda. Będzie się można dostać do niej zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz. Jak tłumaczą władze uniwersytetu, jest to pierwszy etap tworzenia ułatwień dla niepełnosprawnych. Zabytkowy gmach powstał ponad 300 lat temu. Wtedy nikt o tym nie myślał. Kolejnym krokiem ma być wybudowanie podjazdów dla osób niepełnosprawnych.
Główny gmach Uniwersytetu Wrocławskiego będzie miał windę
Koszt budowy windy to 2,2 mln zł. Inwestycję sfinansowano ze środków Uniwersytetu Wrocławskiego i Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Jej budowa zakończy się w drugiej połowie listopada 2013 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?