Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki ścisk w szkole na Ołtaszynie. A nowej budować nie ma gdzie

Błażej Organisty
.
. Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Do podstawówki na Ołtaszynie od września chodzi o 86 dzieci więcej niż w roku szkolnym 2016/2017. Szkoła jest przepełniona, więc miejsce na świetlicę musiała zwolnić miejska biblioteka. Miasto szuka miejsca na nowy budynek. Mógłby powstać przed 2023 rokiem.

Mieszkańcy i radni osiedla Ołtaszyn narzekają na przepełnienie Szkoły Podstawowej nr 34. Placówka zlokalizowana przy ul. Gałczyńskiego to jedyna podstawówka na osiedlu. Po zeszłorocznej reformie systemu oświaty od września uczy się w niej więcej dzieci. W roku szkolnym 2016/2017 uczęszczało do niej 560 uczniów w 25 klasach (łącznie z zerówką), natomiast w trwającym roku do szkoły chodzi 646 dzieci podzielonych na 28 klas.

Liczba uczniów wzrosła o 86, ponieważ na skutek reformy 6-letnia podstawówka zmieniła się w 8-letnią, a tym samym w szkole funkcjonują obecnie cztery klasy siódme. Dzieci uczą się przy Gałczyńskiego w systemie dwuzmianowym, tak aby uczniowie mieścili się w klasach i żeby nauczyciele nie musieli się rozdwajać. Zajęcia trwają zatem od godz. 7.30 do godz. 16.40.

Sebastian Wilk, przewodniczący zarządu osiedla Ołtaszyn i tata pierwszoklasistki, zauważa, że w przyszłym roku w szkole zrobi się jeszcze ciaśniej, ponieważ przyjdą kolejne pierwszaki, a pozostaną w niej przyszli ósmoklasiści.

– 15 sal lekcyjnych to stanowczo za mało. Szkoła jest porządnie przepełniona. Dziecko przychodzi rano do szkoły i siedzi w świetlicy do południa, czekając na lekcje. Po południu jest już zmęczone – twierdzi Sebastian Wilk.

Na razie miasto zadbało o świetlicę, z którą także był kłopot, ponieważ była za mała. Aby najmłodsi mieli gdzie spędzać czas oczekując na lekcje lub rodziców, z budynku musiała wyprowadzić się filia Miejskiej Biblioteki Publicznej. (Dokąd? Czytaj na następnej stronie.)

– Dzięki temu szkoła zyska dodatkową powierzchnię na organizację świetlicy szkolnej – wyjaśnia Maja Wysocka z urzędu miejskiego.

Po reformie edukacji gmina dofinansowała Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 6 (w skład którego wchodzi podstawówka nr 34) kwotą 160 tys. zł. Za publiczne pieniądze placówka kupiła pomoce dydaktyczne, meble i wyposażenie pracowni, sal lekcyjnych, szatni oraz kuchni.

Dofinansowanie i większa świetlica nie rozwiązuje jednak wszystkich problemów. Rodzice obawiają powtórki z ubiegłego roku, kiedy to utworzono więcej klas pierwszych niż planowano. – Rodzice zgłosili tyle dzieci, że trzeba było utworzyć dodatkową klasę – wspomina Sebastian Wilk.

Przewodniczący zarządu osiedla jest przekonany, że na Ołtaszynie potrzebna jest druga podstawówka, ale... nie ma gdzie jej postawić. – Miasto posprzedawało działki deweloperom, którzy wszędzie wokół budują nowoczesne biurowce. Pani dyrektor podsunęła pomysł dobudowania skrzydła w miejscu boiska szkolnego, które można by przenieść na dach – proponuje rodzic.

Zarząd osiedla, po konsultacji ze szkolną radą rodziców, dziś wyśle pismo do departamentu edukacji UM z pytaniem, jak miasto zamierza rozwiązać problem przepełnionej podstawówki.

Miasto zapewnia, że w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym są zarezerwowane pieniądze na budowę szkoły na Ołtaszynie. Gdzie miasto postawi budynek, skoro na osiedlu nie ma już swoich działek? Urząd negocjuje zamianę gruntów z Agencją Mienia Wojskowego. Miejsce może się więc znaleźć na terenie byłej jednostki wojskowej przy ul. Zwycięskiej. Jeżeli się uda, to rodzice i uczniowie doczekają się kolejnej szkoły przed 2023 rokiem.

b]Dokąd trafi biblioteka? Czytaj na następnej stronie[/b]

Biblioteka miejska przenosi się z budynku szkoły, ale uczniowie nie pozostaną bez książek. W palcówce pozostaje biblioteka szkolna. Natomiast nowa siedziba filii MBP będzie zlokalizowana ok. 200 m dalej, przy ul. Nęckiego. Wcześniej mieściła się tam siedziba banku. MBP po przenosinach będzie dysponowała 100-metrową powierzchnią. Cały księgozbiór filii się tam nie zmieści, ale dyrektor MBP, Andrzej Ociepa, uważa, że wybrana lokalizacja była najbardziej dogodna z dostępnych na osiedlu.

– Remont jest bardzo drobny – informuje Ociepa.

W nowej siedzibie filii nr 17 trzeba jedynie wyburzyć ścianki działowe i odmalować ściany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska