To już szósty bal. Impreza odbędzie się 21 stycznia, tradycyjnie na zamku joannitów w Łagowie. Organizator: wydział promocji starostwa. Spodziewanych jest ok. 180 gości. Rozesłano zaproszenia do przedsiębiorców, ludzi kultury i nauki, samorządowców. Przyjadą też goście z Niemiec. Za "wspaniałą zabawę przy dobrej muzyce" (cytat z zaproszenia) trzeba zapłacić 400 zł od pary. - Bal na zamku zawsze cieszył się zainteresowaniem - mówi zastępca naczelnika wydziału promocji Sylwia Kowalik. - Niestety, do tej pory z naszego zaproszenia nie skorzystał ani wojewoda, ani marszałek. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie inaczej.
Mammograf już jest
Bal ma szczytny cel. Przez ostatnich pięć lat zbierano pieniądze na zakup mammografu dla szpitala. I udało się. Kilka dni temu urządzenie do badania piersi - pierwsze w powiecie - zostało zainstalowane w przychodni przy ul. Matejki. Cała inwestycja, łącznie z przystosowaniem pomieszczeń, kosztowała ok. 450 tys. zł. Dochód z zabaw wyniósł prawie 140 tys. zł i niemal w całości pokrył koszty mammografu (200 tys.).
Podczas tegorocznej imprezy zacznie się zbiórka na zakup pulsoksymetrów. Tak zadecydował zarząd powiatu. Jest to sprzęt niezbędny do monitorowania funkcji życiowych pacjenta przez dwie - trzy godziny po operacji. Mierzy także ciśnienie krwi. Pulsoksymetry trafią na ginekologię i chirurgię. Do tej pory szpital nie ma tych urządzeń. - Byłoby wspaniale, gdyby udało się kupić je jeszcze w tym roku - podkreśla Zachariasz Wojciechowski, naczelnik wydziału promocji. - Ale to raczej niemożliwe, gdyż są to drogie urządzenia. Liczymy jednak na hojność naszych gości.
Artyści pierwsi
W trakcie balu przeprowadzona będzie aukcja dzieł sztuki lokalnych twórców oraz loteria. Podobnie było w latach poprzednich. Rok temu fanty sprzedawały się bardzo dobrze. Były to m.in. rowery, DVD, mikrofalówka, usługi kosmetyczne i fryzjerskie, weekend w Bukowym Dworku, meble, filiżanki, a nawet ręcznie haftowana serwetka, wykonana przez dyrektor szpitala. - Myślę, że podobne rzeczy trafią na bal w tym roku - dodaje wiceszefowa promocji. - Zaczęliśmy kolędowanie po różnych firmach z prośbą o wsparcie. I znając serca naszych przedsiębiorców - fantów nie powinno zabraknąć.
Do biura promocji zgłaszają się także artyści, przekazując na aukcję swoje prace. Jako pierwsi przyszli Ałła Trofimenkowa-Herman i Tadeusz Pietuch. Prace obiecali również oddać mieszkańcy domu pomocy społecznej z Toporowa oraz dzieci z warsztatów terapii zajęciowej.
Organizatorzy zapowiadają, że bal będzie równie atrakcyjny jak poprzednie. Gwoździem programu ma być taniec brzucha i występ fakira połykającego ogień. A gości zabawiać będzie wodzirej Paweł Zdanowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?