Wiceminister infrastruktury na Dolnym Śląsku: „Samorządowcy! Inwestycje drogowe pokazują, że dobrze nam ze sobą”

Przebudowane dwie drogi powiatowe wiodą od miejscowości Konary do miejscowości Księżyce. Koszt inwestycji to ponad 5 milionów, z tego dofinansowanie rządowe wyniosło prawie 2,5 mln zł.

- Ta inwestycja była bardzo potrzebna. Widzimy, jakie koszty pochłonęła. A efekt jest znakomity. Najbardziej cieszą mnie przejścia dla pieszych, uwypuklone, z dedykowanym profesjonalnym oświetleniem. Ten zrealizowany projekt udowadnia, że warto było wprowadzać takie programy jak Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg – przekonywał obecny w Damianowie Rafał Weber, wiceminister infrastruktury.

Środki rządowe z funduszu obejmują nie tylko wygładzenie i wymianę nawierzchni, czy łatanie dziur i usuwanie kolein, ale pozwalają na budowę pełnej infrastruktury, z której korzystają kierowcy, ale także piesi czy rowerzyści.

- Zapewniam już dziś, że jako rząd powiększymy Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg od przyszłego 2024 roku. Przyjęliśmy ustawę zmieniającą to narzędzie, dające nam nowe możliwości prawne i finansowe. Dzięki temu wojewodowie nabór na rok 2024 ogłoszą wcześniej, najprawdopodobniej jeszcze w maju tego roku, a rozstrzygnięcie odbędzie się jesienią. Takie oczekiwanie formułowała strona samorządowa. A my jesteśmy wrażliwi na realne pomysły – zapewniał wiceminister infrastruktury.

Wojewoda dolnośląski na obszar dróg lokalnych dysponował dotąd kwotą ok. 120 milionów złotych. Po zmianach ma rozdzielać „o wiele wyższe środki”. Minister jednak nie zdradził, jak wysokie, ponieważ trwają rozmowy z ministerstwem finansów.

- Widzimy duże potrzeby na poziomie gminnym i powiatowym. To zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Cieszę się ze współpracy z samorządem, który korzysta z narzędzi, który rząd Prawa i Sprawiedliwości stworzył. To oznaka, że naprawdę, panowie samorządowcy - dobrze nam z sobą. Niemalże w każdym powiecie słyszę od starostów, że w tej kadencji wykonali inwestycje, jak nigdy dotąd - stwierdził R. Weber.

Poseł Paweł Hreniak podkreślił na konferencji prasowej, że Polska powiatowa była z poziomu centrali za kadencji Platformy Obywatelskiej niedostrzegana.

- To się zmieniło w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Samorządy mogą wykorzystywać środki do realizacji inwestycji drogowych. Nie sposób przejechać przez Dolny Śląsk i tego nie zauważyć. To już jest ponad 800 kilometrów zmodernizowanych i wybudowanych dróg w ramach rządowego programu dróg lokalnych. A ta liczba będzie wzrastać. Dokonaliśmy skoku cywilizacyjnego jeśli chodzi o lokalne inwestycje drogowe – oświadczył poseł Hreniak.

Dodał, że do Udanina wrócił posterunek policji, buduje się także ośrodek zdrowia. W Środzie Śląskiej w budynku po starym szpitalu organizowana jest opieka ambulatoryjna. Zmodernizowano zaniedbane od końca wojny dworce kolejowe w Kątach Wrocławskich, Malczycach, Smolcu, Świętej Katarzynie.

Lokalni samorządowcy podkreślają, że droga w gminie Udanin została przebudowana dzięki dotacjom rządowym i dobrej współpracy między powiatem średzkim, a gminą.

- Na każdym etapie pracownicy urzędu gminy dbali, by projekt został zrealizowany. Bo pozyskanie dotacji to jedno, a wprowadzenie procedury przetargowej, jak rozliczenie wniosku to drugie. Wszyscy chcemy jeździć bezpiecznymi i dobrymi drogami - mówił Wojciech Płaziuk, wójt gminy Udanin.

Gmina Udanin przebudowuje drogi, korzystając z różnych źródeł finansowania: środków unijnych i urzędu marszałkowskiego.

- Jako powiat mamy 360 km dróg powiatowych. Dzięki współpracy z administracją rządową i poszczególnymi gminami, udało nam się wykonać wiele inwestycji drogowych. W kadencji 2019 – 2023 zrealizowaliśmy inwestycję na 65 milionów złotych. To rekord historii powiatu. Z tego otrzymaliśmy 42 miliony dofinansowania rządowego. Damianów leży w gminie rolniczej, ale inwestycji drogowych nam nie brakuje - stwierdził Krzysztof Szałankiewicz, starosta powiatu średzkiego

ZOBACZ TEŻ: